2Pac wciąż żyje?
Jak w przypadku śmierci innych największych postaci w historii muzyki – jak Elvis Presley czy Michael Jackson, i po zamordowaniu 2Paca powstało nieskończenie wiele teorii spiskowych. Nie brakuje osób, które twierdzą, że śmierć legendarnego rapera została upozorowana, a sam Shakur nadal żyje i ma się doskonale. Do niedawna teoria ta nie miała jednak żadnego realnego potwierdzenia. Już jakiś czas temu zaczęły pojawiać się jednak rzekome dowody, które miałyby świadczyć o tym, że Tupac Shakur nie zginął 13 września 1996 roku.
Już przed dwoma laty w sieci pojawiło się zdjęcie rzekomo wciąż żyjącego 2Paca. W sieci rozgorzała dyskusja dotycząca jego „aktualnego selfie”. Część internautów uważało wówczas, że to niepodważalny dowód na prawdziwość teorii o sfingowanej śmierci autora przebojów takich jak „Ghetto Gospel” czy „Changes”, inni podchodzili natomiast do fotografii z dystansem i twierdzili, że podobnie jak wiele innych rzeczy w Internecie – zdjęcie to nic innego, jak efekt pracy w Photoshopie.
Teoria spiskowa, a może coś więcej?
Choć od śmierci rapera z Nowego Jorku minęły już 22 lata, pojawiają się kolejne sensacyjne doniesienia na jego temat, które to znów miałyby potwierdzać, że Shakur wciąż żyje. Tak twierdzi Suge J Knight, syn Suge Knighta, który był świadkiem strzelaniny, w której miał zginąć 2Pac.
Suge J Knight opublikował na swoim Instagramie wpis, w którym ogłosił: „Tupac żyje”. Dodajmy, że syn założyciela wytwórni Death Row Records zdecydował się przerwać milczenie w tym samym czasie, kiedy jego ojciec został skazany na 28 lat więzienia za zabicie człowieka na planie filmu „Straight Outta Compton”.
Syn świadka otrzymuje groźby
Po zamieszczeniu informacji, jakoby Tupac miał wciąż żyć, syn Suge Knighta zaczął dostawać pogróżki. Wówczas udostępnił kolejny wpis. „Zrobiłem to dla was” – napisał na Instagramie, upubliczniając screeny rzekomych gróźb. „Powiedziałeś za dużo. Przyszedł czas na ciebie” – taką wiadomość miał otrzymać. Nie wiadomo, kto groził Suge J Knightowi, bo ten nie ujawnił jego tożsamości. „Prawda wyjdzie na jaw, a ja nigdzie się nie wybieram” – odpowiedział tajemniczej osobie młody Knight. Nie ukrywa jednak, że boi się o swoje życie.
Ostateczne dowody?
Okazało się, że był to jednak dopiero początek sensacji, jakimi postanowił podzielić się syn założyciela wytwórni Death Row Records, z którą współpracował 2Pac. Na jego Instagramie zaczęły pojawiać się zdjęcia Shakura z gwiazdami współczesnej muzyki popularnej, m. in. Beyonce, Kanye Westa czy 50 Centa. „Pac i Kanye nagrali razem piosenkę, piszę wam o tym, zanim mnie zabiją” – napisał pod rzekomo autentyczną fotografią przedstawiającą obu raperów.
Udostępnił również nagranie, które ma być koronnym dowodem na to, że 2Pac żyje i mieszka obecnie w Malezji. W swoich wpisach Knight podkreśla, że publikując sensacyjne informacje na temat 2Paca nie był pod wpływem narkotyków czy innych środków odurzających. Jego zdaniem za wszystkim stoją Illuminati, którzy teraz chcą go uciszyć i posuną się do wszystkiego – nawet do morderstwa – by opinia publiczna wciąż wierzyła w śmierć Shakura.
Autor: Maria Staroń