Spektakularna metamorfoza Adele
O Adele Adkins, która swój ostatni album „25” wydała w 2015 roku, w ostatnim czasie było głośno przede wszystkim w kontekście jej gigantycznej metamorfozy. Choć artystka bardzo chroni swoją prywatność, jej przemiana nie umknęła niczyjej uwadze. Według medialnych doniesień autorka przeboju „Hello” zrzuciła aż 45 kilogramów. To m. in. dzięki diecie sirtfood.
Adele zapowiada nowy materiał
Adele po blisko sześcioletniej przerwie wraca z nowym materiałem muzycznym. Kilka dni temu Adkins zapowiedziała premierę nowego singla. Utwór zatytułowany „Easy On Me”, który ukaże się już 15 października, to pierwsza zapowiedź najnowszego albumu brytyjskiej gwiazdy. Adele, najpewniej w ramach promocji singla, pojawiła się na okładkach aż dwóch wydań magazynu „Vogue” – brytyjskiego i amerykańskiego.
Adele w sesji dla magazynu „Vogue”
Adele nie tylko wzięła udział w sesji dla „Vogue’a”, ale i udzieliła magazynowi obszernego wywiadu, w którym wypowiedziała się m. in. temat swojej głośnej metamorfozy. 33-letnia Adkins zapewniła, że „nigdy nie chodziło o utratę wagi”. Gwiazda, która w ostatnich latach w życiu prywatnym musiała mierzyć się z wieloma trudnymi doświadczeniami, poprzez aktywność fizyczną chciała wzmocnić nie tylko swoje ciało, ale i umysł.
Zdałam sobie sprawę, że kiedy ćwiczyłam, nie odczuwałam żadnego niepokoju. Nigdy nie chodziło o utratę wagi. Pomyślałam, że jeśli uda mi się sprawić, by moje ciało było fizycznie silne, to może pewnego dnia będę umieć wzmocnić swoje emocje i umysł
– przyznała szczerze.
Autor: Maria Staroń