Żona słynnego pięściarza podkreśla nie tylko rewelacyjne osiągi samochodu (które wyjątkowo jej się spodobały), ale także jego zaawansowanie technologiczne. Szczególnie zawróciła uwagę na duży ekran i funkcję autopilota, które powinny przypaść do gustu solenizantowi. Ma też nadzieję, że małżonek da się jej czasem przejechać. Tesla Model S w specyfikacji P100D kosztuje w Stanach Zjednoczonych, w przeliczeniu na złotówki, 461 tys. zł, ale takie samo auto w Niemczech to już wydatek 630 tys. zł.
Autor: Monika Turek