"Lewa" przekazuje fanom dobre wiadomości
Anna Lewandowska zapewnia swoim obserwatorom niemałą dawkę wrażeń, emocji, szczegółów z życia prywatnego i zawodowego. Nie brakuje także pełnych motywacji treningów, wyzwań, ale i merytorycznych pogadanek na temat ćwiczeń i zdrowego odżywiania. Jakiś czas temu na jej profilu spora grupa fanów miała okazję zaangażować się w Balance Challenge organizowane w sieci przez trenerkę. Przy okazji finału w Hali Stulecia we Wrocławiu miejsce ma mieć specjalne, przeznaczone ku temu wydarzenie, na którym uczestnicy będą mieli szansę poćwiczyć w towarzystwie samej „Lewej”.
I choć cała impreza datowana jest dopiero na 26 marca, wyzwanie właśnie dobiegło końca. Ukochana polskiego piłkarza zdecydowała się ogłosić tę informację na swoim Instagramie, który obserwuje 3,7 mln osób, a na którym uczestnicy, zmotywowani przez Lewandowską, zamieszczali efekty swoich ćwiczeń. Wiadomość opatrzyła zdjęciem w sportowym stroju odsłaniającym brzuch. Zapozowała, napinając mięśnie ramion i spoglądając w stronę fanów.
KONIEC #BalanceChallenge. Było to jedno z naszych największych (56 000‼️ trenujących), najlepszych, ale zarazem najtrudniejszych wyzwań. Umówmy się, znalezienie balansu w dzisiejszych czasach jest niemal sztuką. Ale nie jest niemożliwe! – tłumaczy w opisie i jak dodaje:
Wasze zaangażowanie w to wyzwanie przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Jestem z Was niezwykle dumna i obiecuję, że niedługo powtórzymy podobne wyzwanie!
Gratulacjom nie ma końca
Szczęśliwa nowina wskazuje, że nowy rok z wyzwaniem zaczęło ponad 56 tys. uczestników, z czego aż 78 procent nie pominęło ani jednego treningu. W komentarzach euforia, zachwyt i masa wzajemnych gratulacji. Internauci podzielili się z „Lewą” także swoimi przemyśleniami na temat tego, kto, ich zdaniem, zasłużył na specjalne wyróżnienie i tym samym zaproszenie na wspólny trening w Hali Stulecia.
Gratuluję wszystkim biorącym udział w tym wyzwaniu;
Gratulacje Dziewczyny;
Gratuluje wszystkim, fighterka;
Gratulacje dla wszystkich wyróżnionych, każdy jest wygrany;
Cudowny czas – czytamy w sekcji komentarzy.
Autor: Małgorzata Durmaj