Anna Przybylska kończyłaby 44 lata. Tak wyglądają jej dzieci: dorosła córka i nastoletni synowie [FOTO]

Anna Przybylska w te święta skończyłaby 44 lata. Zmarła w 2014 roku gwiazda była nie tylko aktorką, ale i mamą trojga dzieci, które kochała nad życie. Dziś jej jedyna córka Oliwia jest już dorosła, obaj synowie są zaś nastolatkami.

Anna Przybylska kończyłaby 44 lata

Anna Przybylska była jedną z najbardziej lubianych polskich aktorek. Popularności i sympatii widzów przysporzyły jej role w serialach „Złotopolscy” czy „Daleko od noszy”, a także filmach: „Ciemna strona Wenus”, „Sezon na leszcza”, „Superprodukcja”, „Kariera Nikosia Dyzmy” czy „Złoty środek”. Ostatnią produkcją, w jakiej wystąpiła, był „Bilet na Księżyc” w reżyserii Jacka Bromskiego z 2013 roku. W tym roku na ekrany kin trafił natomiast upamiętniający aktorkę dokument „Ania”.

Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku po walce z rakiem trzustki. Niespełna 36-letnia wówczas aktorka odeszła w swoim rodzinnym domu w Gdyni. W tym mieście została też pochowana. Spoczęła w grobie swojego ojca na cmentarzu przy gdyńskiej Parafii św. Michała Archanioła.

Tak wyglądają dziś dzieci Przybylskiej

Przedwcześnie zmarła gwiazda pozostawiła po sobie troje dzieci, których doczekała się z Jarosławem Bieniukiem. Ich jedyna córka Oliwia przyszła na świat 18 października 2002 roku, synowie Szymon i Jan urodzili się natomiast kolejno 13 stycznia 2006 roku i 21 marca 2011 roku. W momencie śmierci Ani cała trójka była jeszcze bardzo mała. Teraz, po ponad ośmiu latach od przedwczesnej śmierci mamy, Oliwia jest już dorosłą kobietą. Szymon także wkrótce wkroczy w dorosłość, Jan to natomiast świeżo upieczony nastolatek.

Oliwia Bieniuk, najstarsza z trojga dzieci Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka, nie ukrywa, że chciałaby pójść w ślady mamy i także zostać aktorką. Ma już za sobą debiut telewizyjny. Przed rokiem wystąpiła w programie „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”, zajmując w nim trzecie miejsce. Ostatnio natomiast 20-latka razem ze swoim tatą wzięła udział w bardzo ważnej kampanii. Jarosław Bieniuk i jego córka zostali ambasadorami akcji „Tylko dwa słowa”, która ma być wsparciem dla bliskich osób z nowotworami.

Kiedy moja mama zachorowała na nowotwór, starałyśmy się ze sobą rozmawiać jak najwięcej. Mówiłyśmy wtedy dużo, ale czasem wystarczyły tylko dwa słowa: „kocham cię” albo „będę pamiętać”

– wyznała Oliwia.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: