Drogocenna pasta
We Wrocławiu, w jednym ze sklepów zlokalizowanym na Starym Mieście doszło do „nietypowego” zdarzenia. 41-letni mężczyzna zdjął z półki sklepowej towar i schował go do kieszeni kurtki. Mężczyzna wyszedł poza linię kas. Okazało się, że łupem złodzieja padło 6 opakowań pasty do zębów.
Mandat
Na miejscu zdarzenia szybko pojawili się policjanci. Mężczyzna przyznał się. Na podstawie Kodeksu wykroczeń za popełnienie czynu nałożono na niego mandat karny:
Kodeks wykroczeń
Art.119 § 1.Kto kradnie lub przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą, jeżeli jej wartość nie przekracza 500 złotych,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Raczej inne towary
Zgodnie z informacjami podawanymi przez sierżant Aleksandrę Rodecką z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu kradzione są różne przedmioty:
Policjanci z Wydziału Prewencji i Patrolowego każdego dnia podejmują wiele interwencji. Niektóre z nich dotyczą kradzieży na terenie sklepów, a łupem złodziei padają różnego rodzaju przedmioty. Jak się okazuje nie tylko ze sklepowych półek ginie alkohol, wyroby tytoniowe czy produkty spożywcze.
Autor: Judyta Nowak