Igor Jakubowski i Magda Zając znów razem w łóżku
Piątek w domu Wielkiego Brata zakończył się kolejną imprezą. Podczas wcześniejszych zakupów Magda i Oleh zaopatrzyli się w pokaźną ilość alkoholu, dlatego zabawa była mocno zakrapiana. Z ilością przyjmowanych trunków wyraźnie przesadził Igor, który pod koniec dnia wyglądał na mocno „oszołomionego”. Dla niego impreza skończyła się przysłowiowym „zgonem”. Jednak Magdzie Zając, która przez cały wieczór była bardzo blisko niego, nie przeszkadzało, gdy półprzytomny Igor padł na łóżko. I tym razem nie zrezygnowała z czułości. Tuż przed godziną 1.00, czyli przed zakończeniem transmisji na żywo w internecie, wskoczyła Igorowi pod kołdrę i nie mogła przestać się wiercić…
Internauci oburzeni zachowaniem Magdy Zając
Co wydarzyło się później, tego widzowie Playera mogą się tylko domyślać. Jednak już to, co zostało pokazane w trakcie live streamingu, bardzo oburzyło tych, którzy na bieżąco śledzą wydarzenia z domu Wielkiego Brata. Zniesmaczeni internauci zasypali media społecznościowe komentarzami na temat bezpruderyjnego zachowania Magdy Zając.
„Magda znowu upolowała Igora. Wepchała mu się do łóżka i wkładała rękę do majtek. Niewyżyta i bez szacunku do siebie”,
„Szanująca się kobieta nigdy nie weszłaby obcemu facetowi do łóżka, tym bardziej na oczach milionów ludzi i nie gmerałaby mu w majtkach. I to jeszcze facetowi, który ma na nią wywalone”,
„Na trzeźwo jej nie chcę to po pijaku się bierze za niego. Brak słów, co ona wyprawia w tym programie. Tak się samemu poniżać” – komentują internauci.
Widzowie: „Powinna zostać karnie wyrzucona”
Inni w swoich ocenach są jeszcze bardziej bezwzględni. Zdaniem niektórych to zachowanie, które powinno być ukarane wydaleniem z domu Wielkiego Brata. „Po dzisiejszej akcji Magdy Zając powinna zostać karnie wyrzucona z domu za molestowanie. Igor śpi pijany, a ta ręce w majtki. Masakra” – piszą internauci. Widzowie zwracają także uwagę na to, jaką funkcję sprawuje w życiu prywatnym Magda. Uczestniczka „Big Brothera” pracuje w starostwie, pełni publiczny urząd. Do tego jest matką 9-letniej córki. Internauci piszą o nieprzyjemnościach, jakie dziecko Zając może mieć z powodu nieprzemyślanych zachowań. Wcześniej, podczas jednych z nominacji, Kasia Olek wspominała o tym i mówiła, że nominuje Magdę dla „jej własnego dobra”.
„On miał zgon, tym razem przegięła. Chłopak od niej cały czas ucieka, a ta za nim, jak jakaś niewyżyta. Na takie rzeczy to jest paragraf. Odwróćcie sytuację – Igor tak ją molestuje, jak ona jest nieprzytomna. To jutro już by go nie było”,
„Magda Zając wg mnie złamała prawo. Jest to jawne molestowanie, wykorzystanie czyjejś nieprzytomności. Gdyby sytuacja była odwrotna, każdy linczowałby Igora, a tu nikt nie widzi problemu?”,
„Dokładnie, jakby było na odwrót i Igor robiłby tak Magdzie podczas gdy ona śpi, to już internet by huczał. Ale że baba, to robi to wszystko gra”,
„Powinna karnie opuścić program. On śpi, a ona go obmacuje już drugi raz…”,
„Ciekawe, co byłoby jakby to było odwrotnie i Igor obmacywałby Magdę i pchał jej ręce w majtki. Wyleciałby z programu i jeszcze o usiłowanie gwałtu byłby oskarżony”,
„Tak powinno być. Faceta to by na bank wyrzucili i zrobili z tego aferę”,
„Bardzo się narzuca, u niej chyba „nie” znaczy zupełnie coś innego. Córka się napatrzy i nasłucha w szkole, co matka wyczynia. Żenada jak dla mnie. Zazdrosna była o Angelę, teraz dopiero wzięła sprzęt we własne ręce… i jest happy”,
„Dziecko dzieckiem, ale ona pracuje w gminie, znają ją wszyscy, czy to w pracy, czy mieszkańcy. Ja bym się wstydziła ludziom na oczy pokazać później po wyjściu. Ale jak to mówią, pracownik wizytówką firmy” – piszą wzburzeni widzowie.
Są tacy, którzy bronią Magdy. „Jeden wart drugiego”
Są jednak i tacy, którzy Magdy Zając bronią. Ci stojący po drugiej stronie barykady podkreślają natomiast fakt, że Igor nigdy nie dał jej wprost do zrozumienia, że nie podoba mu się jej zachowanie. Kiedy wcześniej dochodziło do podobnych sytuacji, zdarzało się, że pozostawał bierny, ale nie protestował, a przed piątkowym „zgonem” sam zaprosił Magdę do swojego łóżka. Na kamerach widać było też, jak jeszcze przed zaśnięciem ją przytula i głaska. „Jemu w to mi graj”, „A może on to lubi?”, „Jeden wart drugiego. Jak Igor z łapskami pchał się do każdej kobiety w programie, to też nie było ok, więc ma swoje odbicie w kobiecym wydaniu” – komentują widzowie.
Autor: Maria Staroń