Głośny dokument o życiu gwiazdy
W lutym premierę miał dokument "Framing Britney Spears" autorstwa dziennikarzy "New York Timesa". Film opowiadał o życiu gwiazdy, jej problemach związanych z karierą oraz koszmarze, jaki przeżywa od 13 lat, będąc pod kuratelą swojego ojca. W dokumencie zobaczyliśmy, że Jamie Spears interesuje się głównie pieniędzmi swojej córki. Przedstawiony został także ruch "Free Britney", który założyli fani piosenkarki, aby uwolnić ją od ojca.
Britney od lat stara się o zmianę opiekuna i walczy o to, aby kuratelę na nią sprawowała jej menadżerka. Walkę o uwolnienie się spod opieki ojca utrudnia jej amerykańskie prawo, jednak teraz ma się to zmienić. Jeden z senatorów został wyraźnie poruszony tą produkcją i to on zainicjował zmiany w prawie, które mają pomóc osobom będącym pod kuratelą.
Kalifornia zmieni prawo dla Britney Spears?
Senator Ben Allen zaniepokojony tym, co zobaczył w dokumencie o gwieździe pop, postanowił działać. To on złożył projekt nowej ustawy, który 14 kwietnia został przyjęty w Komisji Sądowej w Senacie stanu Kalifornia. Już niedługo odbędzie się głosowanie stanowego Senatu w sprawie tej ustawy i najprawdopodobniej będzie to już tylko formalność.
Po przyjęciu nowych przepisów Britney Spears i każda inna osoba będąca pod kuratelą sądową, będzie mogła samodzielnie wybrać swojego prawnika. Uzyska także doradcę prawnego, który będzie działał na rzecz poprawy jakości życia swojego klienta. W przemowie senatora Evana Low, jaką wygłosił w senacie stanu Kalifornia, usłyszeliśmy, że zmiany są sukcesem ruchu fanów "Free Britney". Wielbiciele piosenkarki od dawna domagają się jej pełnego uniezależnienia od ojca. Fani są zachwyceni zmianami i mają nadzieję, że to ogromny krok w stronę celu, jakim jest odzyskanie przez Britney Spears pełnej niezależności.
Autor: Konrad Lubaszewski