Życie od nowa
Britney Spears z powodu swojego wpływu na popkulturę i licznych osiągnięć muzycznych jest uważana za "księżniczkę popu". Przez lata nie tylko jej twórczość wzbudzała wiele emocji, ale także sądowa batalia z rodziną. Piosenkarka przez długi czas pozostawała pod kuratelą ojca, spod której została uwolniona pod koniec zeszłego roku. Od tamtej pory gwiazda żyje własnym życiem, w którym może sama decydować o wszystkim. Kobieta niedawno wyszła za mąż za swojego ukochanego - Sama Asghari. Para myśli o powiększeniu rodziny - Britney jakiś czas temu zaszła w ciążę, ale niestety poroniła. Relacje z ich wspólnego życia możemy zobaczyć na Instagramie piosenkarki, gdzie jest bardzo aktywna. Dzięki niej fani mogli podziwiać fotografie z bajecznego ślubu i wesela. Gwiazda chętnie chwaliła się też zdjęciami z podróży poślubnej. Podzieliła się też kilkoma pikantnymi kadrami...
Powód do zachwytu czy przesada?
Instagram Britney Spears to prawdziwy kalejdoskop. Gwiazda wstawia tam nie tylko inspirujące cytaty, ale też prywatne zdjęcie, nagrania jak tańczy czy też dość roznegliżowane kadry. Podczas podróży poślubnej gwiazda chwaliła się ujęciami, na których widać ją było topless w oceanie. Teraz znowu wstawiła na swój profil odważne fotki. Piosenkarka leży w samych majtkach w pościeli, zasłaniając się jedynie rękami. Chociaż fani początkowo cieszyli się z jej wolności, teraz zaczęli się martwić o zdrowie Britney. Są również zdegustowani tym ile kobieta odsłania...
Dlaczego zamieszczasz tego typu zdjęcia? Chciałem, żebyś była wolna, ale to, co robisz, jest słabe;
Załóż na siebie ciuchy, bardzo proszę;
To nie jest odpowiednia platforma do publikowania tego...
-czytamy w komentarzach.
Jak myślicie, czy Britney posuwa się za daleko?
Autor: Iga Chmielewska