Burza na profilu Marcina Hakiela: "Jest pan żenujący". Tancerz odpowiedział

Marcinem Hakiel znów naraził się internautom. W sieci pojawiło się zdjęcie jego partnerki, która leży w łóżku, zakryta jedynie kołdrą. Użytkownicy unieśli się tak bardzo, że tancerz zdecydował się odpowiedzieć na ich słowa.

Marcin Hakiel – życie miłosne

Marcin Hakiel od jakiegoś czasu spotyka się z nową partnerką. Związek tancerza wzbudza liczne kontrowersje – internauci zarzucają mężczyźnie, że publikuje za wiele kadrów z Dominiką. Nie jest to jedyny problem – spora liczba użytkowników uważa, że fotografie na Instagramie są zbyt intymne. Na początku roku oburzenie wzbudził post, który opatrzony był zdjęciem znajdującej się w objęciach zakochanej pary. W komentarzach wybuchło takie zamieszanie, że Hakiel zdecydował się wystosować oświadczenie.

Instagram to aplikacja rozrywkowa, dziękuje za wszystkie rady dotyczące życia, wartości i metod wychowawczych, jednak takie kwestie omawiam z najbliższymi. Jestem dorosły, podejmuje własne decyzje, i na własnym profilu publikuje rzeczy, które mi odpowiadają. Jeśli komuś to nie odpowiada to żegnam.

Marcin Hakiel – afera na Instagramie

O relacji tancerza znów zrobiło się głośno. Tym razem związane jest to ze zdjęciem, na którym Dominika leży w łóżku przykryta tylko kołdrą, a obok niej znajduje się kotka. Fotografia wywołała prawdziwą lawinę komentarzy – użytkownicy nie szczędzili Hakielowi słów krytyki. Ich zdaniem publikacja tego typu zdjęć to brak klasy i głupota. Jedna z komentujących osób pokusiła się o bardziej rozwinięty wpis. Internautka nie tylko wytknęła Marcinowi bycie żenującym, ale i zasugerowała, że najwyższy czas się opamiętać.

Jest Pan żenujący ...to co Pan opowiada na prawo i lewo o swoim malżenstwie, teraz o kolejnym związku to kompromitacja dla Pana. Ludzie się rozwodzą, często z powodu zdrady ale trzeba mieć klasę. Ma Pan dorastające dzieci, pewnie czytają i słyszą co opowiada Pan o ich matce. Czy jest im z tym dobrze? Wysłuchałam ostatniego wywiadu dla Pudelka i pomyślałam sobie-Panu nie psycholog jest potrzebny...Do tego obecny wygląd...Ciekawe ile jeszcze kolejnych "Dominik" pokaże Pan w swoim łóżku...czas się opamiętać..

Tancerz opowiedział na komentarz i zasugerował internautce zadbanie o wewnętrzny spokój:

Może mnie Pani obrażać ile ma Pani ochotę. Polecam techniki relaksacyjne, odnalezienie wewnętrznego spokoju jest na prawdę kojące.

Autor: Klaudia Dzięgiel

Komentarze
Czytaj jeszcze: