Cannes 2020. Polski film miał szansę na Złotą Palmę!

Do tej edycji festiwalu w Cannes została zgłoszona rekordowa liczba filmów. Wśród 56. wyróżnionych znalazło się miejsce dla polskiego dzieła, którym jest "Sweat" w reżyserii Magnusa von Horna. Niestety z powodu pandemii festiwal został odwołany, a filmy z prestiżowej listy zostaną pokazane na innych wydarzeniach w drugiej połowie roku.

Cannes 2020 odwołane

Z powodu pandemii koronawirusa, festiwal w Cannes został odwołany. Pomimo tego, organizatorzy postanowili docenić filmy, które zostały wybrane jako te, które miały szansę na otrzymanie tegorocznej Złotej Palmy. Wśród nich znalazła się jedna polska produkcja - "Sweat".

Choć te prestiżowe nagrody nie będą w tym roku rozdane, to 56 filmów, które znalazły się w oficjalnej selekcji Cannes 2020, zostanie pokazanych na największych festiwalach filmowych w drugiej połowie roku.

"Sweat"

Taki tytuł nosi jedyne polskie dzieło, które zdołało zachwycić jury festiwalu w Cannes. Warto zaznaczyć, że konkurencja była ogromna, ponieważ zgłoszonych zostało aż 2067 filmów, co jest rekordem w ponad 70-letniej historii wydarzenia. Reżyserem "Sweat" jest Szwed Magnus von Horn, który na co dzień mieszka w Polsce oraz wykłada w Szkole Filmowej w Łodzi.

Film opowiada historię trzech dni z życia Sylwii Zając. Kobieta jest motywatorką fitness, która stała się celebrytką dzięki obecności w mediach społecznościowych. Jest podziwiana przez tysiące osób, ma świetnych współpracowników, jednak brakuje jej bliskości. W rolę Sylwii wciela się Magdalena Koleśnik znana z takich produkcji jak "Miasto Skarbów", czy "Drogi Wolności". W rolach drugoplanowych zobaczymy między innymi  Zbigniewa Zamachowskiego, Juliana Świeżewskiego czy Aleksandrę Konieczną.

Selekcja festiwalu

Tak prezentuje się pełna lista filmów, które miały walczyć o Złotą Plamę na odwołanym festiwalu Cannes 2020. Wszystkie zostaną zaprezentowane na festiwalach w drugiej połowie roku, które odbędą się w: Toronto, Deauville, San Sebastian, Pusan, Morelii, Angoulême, Nowym Jorku, Rzymie, Rio de Janeiro, Mar del Plata, Tokio oraz Bombaju.

Autor: Konrad Lubaszewski

Komentarze
Czytaj jeszcze: