Nowy Jork. Znaleziono ciała trójki dzieci
Policja otrzymała zgłoszenie od zatroskanego członka rodziny który uważał, że 30-letnia matka może chcieć wyrządzić swoim dzieciom krzywdę. Agencja Associated Press przekazała, że kobieta została znaleziona 3 kilometry od plaży, niedaleko swojego mieszkania. Szła boso i była przemoczona. W tym czasie na terenie Zatoki Dolnej, gdzie woda wpływa do Oceanu Atlantyckiego, jednostki policyjne przeszukiwały wodę w poszukiwaniu trójki dzieci kobiety. W poszukiwaniach brał udział również helikopter. Po trzech godzinach odnaleziono nieprzytomne dzieci: siedmioletniego Zachary'ego, czteroletnią Lilanę i trzymiesięcznego Olivera. Zostały przewiezione do szpitala, jednak nie udało się ich uratować. Cała trójka zmarła.
Matka została przesłuchana
O sprawie wypowiedział się szef departamentu nowojorskiej policji, Kenneth Corey. Zgodnie z jego informacjami, podejrzana została przesłuchana, ale nie została zatrzymana. Dla "Daily News" wypowiedziała się rodzicielka 30-letniej kobiety. Powiedziała ona, że jej córka nie była złą matką, chociaż jej ostatnie zachowania mogły wskazywać na depresję poporodową. Z kolei były mąż 30-latki, który rozmawiał z dziennikarzami "New York Times" wyznał, że siedmioletni Zachary był zaniedbany i głodzony:
Nie miało znaczenia, jak często dzwoniłem do władz, powiedzieliby mi: «nie masz żadnych wiarygodnych dowodów». Ale nie przeprowadzili prawdziwego dochodzenia
Autor: Hubert Drabik