Britney na przepustce
Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja o pobycie Britney Spears w szpitalu psychiatrycznym, którego powodem miały być poważne problemy zdrowotne jej ojca. Według początkowych informacji gwiazda miała tam zgłosić się tam dobrowolnie początkiem kwietnia, ale szybko pojawiły się również głosy ze strony zaniepokojonych fanów sugerujące, że piosenkarka trafiła tam już w styczniu, a dodatkowo – wbrew własnej woli! Teraz w sieci pojawiły się najnowsze wieści na temat Spears; w mediach społecznościowych opublikowano bowiem zdjęcia z niedawnej przepustki artystki. Trzeba przyznać, że obecny wygląd Britney zdecydowanie odbiega od tego, do którego zdążyła przyzwyczaić swoich fanów…
Co dzieje się z artystką?
Jak czytamy na fanowskim profilu Spears, fotografie zostały wykonane w czasie jej jednodniowej przepustki. Widać na nich, jak Britney, jej partner Sam Asghari oraz ochroniarz opuszczają Montage Hotel w Beverly Hills. Sama gwiazda sprawia wrażenie nieobecnej i przygaszonej. Jej wygląd mocno zaniepokoił fanów artystki, którzy nie omieszkali wyrazić swojego zdania na ten temat:
„Żal patrzeć. Wrak człowieka”
„Wygląda masakrycznie. Co oni jej zrobili?”
„Dawno nic tak nie złamało mi serca, jak te zdjęcia”
„Przykro patrzeć”
„Serce się łamie”
– czytamy w komentarzach. Przypomnijmy, niektórzy obserwatorzy nie są do końca przekonani w dobrowolny pobyt Britney Spears w szpitalu psychiatrycznym; ich zdaniem za tę sytuację odpowiada ojciec gwiazdy, który od 2008 roku sprawuje nad nią opiekę kuratorską. W mediach społecznościowych zorganizowali akcję zatytułowaną „#FreeBritney”, w której domagają się wyjawienia prawdy na temat stanu zdrowia piosenkarki, a przede wszystkim – jej uwolnienia. W licznych komentarzach zwracają również uwagę na toksyczny wpływ ojca na córkę.
Autor: Sabina Obajtek