Marcin Najman o kurtce i obozie przygotowawczym
W sobotę Marcin Najman był gościem Konrada Bogusza na antenie RMF MAXXX w programie MAXXX PARTY. Zawodnik mieszanych sztuk walki zdradził nam, że rozmiar jego legendarnej niebieskiej kurtki, którą podarował na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to XXL. Marcin uważa jednak, że licytujący nie kupują jej dlatego, że chcą w niej chodzić, tylko po to, aby wspomóc tę szlachetną zbiórkę. Obiecał także, że osobiście przekaże ją zwycięzcy licytacji. Możliwe, że będzie to jedna z droższych kurtek, jakie można dostać. Już teraz jej cena przekracza 10 tysięcy złotych. Jeśli chcecie o nią powalczyć, to licytować możecie TUTAJ. Musicie się jednak pospieszyć, bo aukcja kończy się już w poniedziałek!
Chętnych oczywiście nie brakuje i bardzo mnie to cieszy. Ja myślę, że Ci, którzy licytują, to nie robią tego po to, żeby w niej chodzić
- powiedział Marcin Najman
Konrad Bogusz postanowił dowiedzieć się także, czy Marcin Najman morsuje. Sportowiec przyznał, że nie, ale ma inne hobby, które pomaga mu w przygotowaniach do jego ostatniej walki w karierze, która jest zaplanowana na luty. Obecnie zawodnik przebywa w zaśnieżonym Zakopanem, gdzie odkrywa uroki nocnych wędrówek po górach.
Nie, nie morsuje. Jestem na obozie przygotowawczym do walki swojej pożegnelnej. Zakopane od dwóch dni jest zasypane śniegiem wyjątkowo mocno. Odkryłem piękną rzecz, czyli chodzenie po górach nocą. (...) Szybko zapada zmrok, obozy przygotowawcze zwykle robiłem wiosną, lub latem. Miałem dość dużo czasu na to, by przed zmrokiem np. na Giewont wejść i zejść. Teraz, w związku z tym, że bardzo szybko zmrok zapada, postanowiłem spróbować tych wejść nocnych i jestem już po trzech. To coś niesamowitego, piękna sprawa!
- zdradził Marcin
Góralska prognoza pogody
Marcin Najman nie był jedynym gościem w programie MAXXX PARTY. Konrad Bogusz porozmawiał także z Włodkiem Biołym z kanału Śleboda, który przedstawił nam zawodową, góralską prognozę pogody. Dowiedzieliśmy się też, jaka część garderoby jest jego ulubioną, kiedy na dworze siarczysty mróz.
W ten weekend raczej bym nie radził, szczególnie paniom, robienia jakiś pięknych make-upów, czy niesamowitych kreacji. W ten weekend ostatnim krzykiem mody będą takie klasyczne, stare ciepłe kalesony. Tu moda zdecydowanie przegrywa z mrozem. (...) Ja osobiście je bardzo cenię za dużą ergonomię w użyciu i niebanalny dizajn
- powiedział prezenter kanału Śleboda
Autor: Konrad Lubaszewski