Czym zajmował się Piotr przed programem "Rolnik szuka żony"?

38-letni rolnik z miejscowości Zalesie stał się gwiazdą czwartej edycji programu. Jak się okazało, Piotr tak naprawdę nie chciał wziąć udziału w reality show. Czym się zajmował przed programem?

Czwarta edycja programu przyniosła ogromne emocje. Dzięki udziałowi w programie największe zmiany zaszły w życiu Piotra. 38-letni rolnik do swojego domu zaprosił trzy kandydatki: Emilię, Kasię oraz Monikę. Po tym, jak Piotr dowiedział się, że Emilia brała już udział w programie telewizyjnym, podziękował jej za uczestnictwo. Kasia podirytowana decyzją Piotra, szybko opuściła jego dom. Trzecia uczestniczka zrezygnowała z programu, ponieważ nie poczuła nic do Piotra. Rolnik w zaistniałej sytuacji zaprosił do programu nową kandydatkę. Okazało się, że między Kasią i Piotrem zaiskrzyło. Teraz oczekują na narodziny dziecka. Piotr w finałowym odcinku Piotr wszystkich poinformował o radosnej nowinie : „Cel został osiągnięty. Kasia jest w ciąży”.

Jak się teraz okazuje, 38-latek swoją przygodę z rolnictwem zaczął tuż przed pojawieniem się w programie. Piotr zanim został rolnikiem, pracował jako ochroniarz. Często imprezował w warszawskim klubie przy muzyce disco polo. W wywiadzie dla „Fakt24” była dziewczyna Piotra wyznała: „Jeszcze do niedawna rodzice Piotra mieli małe gospodarstwo. On sam nawet nie chciał słyszeć o udziale w „Rolnik szuka żony”.  Widocznie Piotr zmienił zdanie i wkrótce zostanie ojcem.

Komentarze
Czytaj jeszcze: