Tygodnik Nylon zorganizował Danielowi Radcliffe'owi pracę na recepcji. W efekcie Radcliffe kilka tygodni temu przez godzinę pracował w takiej roli w biurze czasopisma. Co ciekawe reszta pracowników nie została poinformowana o całej akcji. Filmik wrzucony został parę dni temu na
Gwiazdor nie wiedział co powinien robić i denerwował się. Powiedział później, że było to dla niego przerażające. Największym zaskoczeniem był moment, w którym pojawił się Joe z Jonas Brothers. Nie dość, że Radcliffe miał go obsłużyć, to druga gwiazda go nie poznała i narzekała na nowego recepcjonistę.
Pomysł, żeby gwiazda spróbowała pracy "zwykłego człowieka" był strzałem w dziesiątkę. Fani Radcliffe'a dzięki nagraniu mogą zobaczyć go w zabawnej sytuacji. Zazwyczaj ciężko jest wyobrazić sobie sławnego aktora, który siedzi za biurkiem i denerwuje się nową pracą.
Możliwe, że takich akcji będzie więcej. Uważacie eksperyment z Danielem Radcliffem za udany?