Skandal w budynku sądu
3 stycznia w Sądzie Rejonowym hrabstwa Clark (Nevada w stanie Las Vegas) odbyła się rozprawa, w której Deobr Delone Redden był oskarżony o zaatakowanie innej osoby kijem baseballowym. 30-latek tłumaczył, że wcale nie jest kimś, kto sprawia problemy. Prosił o złagodzenie kary podkreślając, że zwykle stara się w życiu postępować właściwie. Sprawę prowadziła sędzina Mary Kay Holthus. O 11 rano ogłosiła wyrok decydując, że mężczyzna nie otrzyma kary w zawieszeniu, a pójdzie do więzienia. Podjęto decyzję o zakuciu 30-latka w kajdanki. To rozwścieczyło go do tego stopnia, że wyrwał się, przeskoczył przez ławę i zaatakował pięściami kobietę. Na pomoc ruszyli pracownicy sądu, a chwilę później policjanci.
Uwaga! Nagranie jest drastyczne!
Mężczyzna został aresztowany
Na nagraniu słychać, jak 30-latek po usłyszeniu wyroku rzuca przekleństwa, a następnie z impetem rusza w stronę sędziny. Kobieta została zepchnięta na podłogę i poszarpana. Dopiero interwencja kilku pracowników sądu okazała się skuteczna i udało się powstrzymać mężczyznę. Wiadomo, że Mary doznała obrażeń, ale nie wymagała pomocy lekarskiej. Marszałek sali sądowej miał za to krwawiącą ranę na czole i zwichnięty bark.
30-latek będzie miał postawione nowe zarzuty popełnienia przestępstwa, w tym ten za pobicie osoby podlegającej ochronie prawnej – chodzi nie tylko o sędzinę, ale i innych pracowników sądu, którzy ucierpieli, kiedy ruszyli na pomoc kobiecie.
Autor: Hubert Drabik