Dariusz Pachut oficjalnie potwierdził rozstanie z Dodą. „Jestem wdzięczny za wspólne 2,5 roku”

Potwierdziły się krążące od pewnego czasu doniesienia w sprawie Dody i Dariusza Pachuta. Para nie jest już razem, a informacja o rozstaniu pojawiła się na instagramowym profilu mężczyzny. Były już partner piosenkarki wydał specjalne oświadczenie w tej sprawie.

Dariusz Pachut i Doda. Fot. Lukasz Kalinowski/East News

Doda i Dariusz Pachut nie są już razem

Doda i Dariusz Pachut do tej pory tworzyli jeden z najlepiej dobranych związków w show-biznesie. Obydwoje pilnie strzegli przy tym swojej prywatności, unikając wspólnych wywiadów czy udzielania obszernych komentarzy. Fani wokalistki uważnie obserwowali każdy jej ruch w sieci, a sama Rabczewska chętnie dzieliła się z nimi informacjami na temat życia zawodowego. W ostatnim czasie jednak zaczęły pojawiać się doniesienia, jakoby wspomniana relacja przechodziła kryzys. Do tej pory sami zainteresowani oficjalnie nie odnosili się do tej sprawy, ale sytuacja zmieniła się dziś. Dariusz Pachut opublikował na jednej z instagramowych relacji specjalne oświadczenie, w którym potwierdził rozstanie.

Dlaczego Doda i Dariusz Pachut się rozstali?

Dariusz Pachut prowadzi konto na Instagramie, które cieszy się sporą popularnością. Jest to jednak profil prywatny, co oznacza, że treści publikowane przez podróżnika i sportowca są widoczne jedynie dla użytkowników obserwujących jego konto. To właśnie ich oczom ukazało się oświadczenie o następującej treści:

W związku ze spekulacjami pojawiającymi się coraz liczniej w mediach, a także pytaniami od dziennikarzy, które stają się uporczywe i męczące, chciałbym poinformować o zmianach, jakie nastąpiły w moim życiu osobistym w ostatnim czasie. Miesiąc temu, po zakończeniu projektu w Norwegii, nad którym pracowałem z pełnym zaangażowaniem, postanowiłem wcześniej, niż pierwotnie ustalaliśmy, przyjechać do Turcji. Zjawiłem się tam dwa dni przed umówionym terminem. Niestety, to, co zastałem na miejscu, skłoniło mnie do trudnych refleksji i podjęcia decyzji o zakończeniu naszego związku.

Na zakończenie były już partner Dody wspomniał o towarzyszących mu emocjach:

Była to bolesna decyzja, jednak muszę stwierdzić, że nasze drogi się rozeszły. Jestem wdzięczny za wspólne 2,5 roku, które dzieliliśmy i życzę Dodzie wszystkiego, co najlepsze w przyszłości.

Spodziewaliście się takiego obrotu spraw?

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: