Artystka zamieszana w oskarżenia dotyczące szantażowania byłej miłości przypuszczalnie ma dosyć afer z jej udziałem. W związku z tym odpoczywa w towarzystwie małp na Gibraltarze.
„Kiedy masz za dużo na głowie… Wśród swoich. Gibraltar pozdrawia” – tak podpisała ostatnie zdjęcie z wyjazdu. Zastanawia jedynie fakt, jak mogła opuścić kraj w momencie, gdy wisi na Jak artystka mogła opuścić kraj, skoro ma dozór policyjny i jeszcze kilka dni temu groził jej areszt? Być może wczasy są tylko kilkudniowe i regularnie zgłasza się na policję, zgodnie z założeniami.