W połowie kwietnia Doda i Emil Stępień pobrali się w hiszpańskiej Marbelli. Dla fanów piosenkarki było to spore zaskoczenie, bo wcześniej nikt nie wiedział nawet o zaręczynach. Wesele w Hiszpanii odbiło się niestety na zdrowiu Dody, która do kraju wróciła chora. Od kilku dni piosenkarka walczy z 38-stopniową gorączką. Z powodu choroby Doda straciła głos.
Po powrocie do Polski piosenkarka wzięła udział w gali charytatywnej Polish Business Women Awards, podczas której odebrała nagrodę w kategorii „wybitna osobowość”. Ponieważ z powodu utraty głosu nie mogła wygłosić przemówienia i podziękować za uznanie, zrobił to wiernie trwający przy niej mąż, Emil Stępień.
Miejmy nadzieję, że Doda wkrótce wróci do pełni sił. Z tak opiekuńczym mężem z pewnością nie zabraknie jej jednak niczego, co pomogłoby w szybkim powrocie do zdrowia.
Autor: Maria Staroń