Doda – życie prywatne

Dorota „Doda” Rabczewska przez wiele lat gościła na pierwszych stronach gazet i portali plotkarskich przez wzgląd na swoje życie osobiste. To od zawsze budziło równie duże zainteresowanie co jej poczynania zawodowe. W końcu przed rokiem, gdy aż huczało od coraz to nowszych doniesień o jej związku z Dariuszem Pachutem, artystka powiedziała „dość”. Od tamtej pory konsekwentnie milczy na temat spraw sercowych.

Nie jest jednak tajemnicą, że ostatnio w życiu Dody sporo się zmieniło. Pod koniec 2023 roku pochwaliła się, że adoptowała psa imieniem Wolfie. Piosenkarka i jej pupil stali się niemal nierozłączni. Jak się okazuje, teraz ulubieniec gwiazdy doczekał się „rodzeństwa”.

„Rodzinka się powiększyła”

W miniony weekend Doda zdradziła, że jej psia rodzina się powiększyła. Piosenkarka zdecydowała się przygarnąć kolejnego uroczego czworonoga. Jak zdradziła, wybrała dla niego imię Foxy. „Mam teraz dziką obstawę postawnych i groźnych braci w boju” – ogłosiła, by wkrótce pochwalić się kolejnym rozczulającym kadrem, na którym jej czworonożna ekipa usadowiła się wygodnie w specjalnym wózeczku. W jednym z komentarzy piosenkarka uchyliła rąbka tajemnicy, jak wyglądała adopcja.

Między nimi jest tylko trzy miesiące różnicy, a wcześniej umawiałam się na wspólne spacery kilka razy na neutralnym gruncie i pierwszy raz pojechaliśmy też na parę dni na wspólną wycieczkę daleko, zanim przyjechał do domu. Totalnie się kochają i wspierają

– napisała.

Fani zaś na te wieści nie kryli zachwytu. „Wolfie nie będzie już jedynakiem”, „Chyba nie jestem na bieżąco, nowy członek rodziny?”, „Maluchy są cudne i mają najlepszą panią na świecie”, „Psie macierzyństwo ci służy. Cudowna rodzinka”, Czułam, że zaadoptujesz drugiego pieska!”, „O, w końcu Wolfie ma rodzeństwo!”, „Rodzinka się powiększyła! Ale super. Wszystkiego dobrego dla was”, „Jesteś cudowną psią mamcią”, „Rodzinka się buduje” – posypały się komentarze.

Wkrótce po podzieleniu się swoją radością Doda wyruszyła z pupilami w zagraniczną podróż. Obecnie wypoczywa na urlopie w słonecznej Grecji.

Autor: Maria Staroń