fot. Jacek Kurnikowski/AKPA
Szczęśliwa żona
W lipcu Dominika Gwit powiedziała sakramentalne „tak” Wojciechowi Dunaszewskiemu, z którym przed ślubem była zaręczona przez rok. Tuż po ślubie małżonkowie wybrali się w podróż poślubną na Wyspy Kanaryjskie. Po urlopie aktorkę czekał jednak powrót do rzeczywistości i służbowych obowiązków. Gwit szybko wróciła do pracy, której ma teraz na głowie całkiem sporo. Aktualnie występuje w dwóch spektaklach – „Szalone nożyczki” i „Chcesz się bawić? Zadzwoń!”. Zapracowana aktorka niedawno snuła jednak plany, które z pewnością wymagałyby od niej zwolnienia tempa i przynajmniej częściowego poświęcenia kariery. W niedawnym wywiadzie Gwit zapowiedziała bowiem, że jak najszybciej chce zostać mamą.
„Oczywiście chcemy mieć dziecko i mam nadzieję, że nastąpi to jak najszybciej” – powiedziała w rozmowie z „Vivą!”. „Na razie musimy ochłonąć po ślubie, podróży poślubnej, i już zdążyliśmy wrócić do pracy. Należę do osób, które wszystko planują, gdy tylko mogą to zrobić. Więc jeśli chodzi o dziecko, to chcę najpierw przygotować się emocjonalnie, psychicznie i zawodowo i dopiero wtedy chcę zajść w ciążę. Mam nadzieję, że nie będę musiała czekać dziesięć lat, chciałabym szybciej” – dodała.
Wkrótce również szczęśliwa matka?
Od czasu wypowiedzi Dominiki Gwit na temat ciąży wcale nie minęło tak dużo czasu, natomiast opublikowane przez nią właśnie na Instagramie zdjęcia wzbudziły masę spekulacji na ten właśnie temat. Gwit pochwaliła się fotografiami z premiery filmu „Bohemian Rhapsody”, na której miała na sobie sukienkę w groszki w stylu pin-up, która podkreśliła jej figurę. To właśnie na zdjęciu z premiery filmu o Freddiem Mercurym fani aktorki dopatrzyli się… ciążowego brzucha. Osób uważających, że Gwit może spodziewać się dziecka, znalazło się – nie jedna, nie dwie, a całkiem pokaźne grono.
„Wyglądasz w tej sukience jakbyś była w ciąży. Jeśli tak, to gratuluję serdecznie”, „Ja to myślę, że pani Dominika jest w ciąży”, „Czy tylko mi się wydaje… że ten brzuch to wygląda na ciążowy?”, „A może to brzuszek ciążowy?” – zaczęli spekulować internauci. Pojawili się nawet tacy, którzy ciążę aktorki przyjęli za pewnik i pisali wprost: „Gratuluję ciąży”. Czy rzeczywiście coś może być na rzeczy?
Musi walczyć o zdrowie dla dziecka
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu Dominika Gwit informowała, że zdiagnozowano u niej insulinooporność i problemy z tarczycą, które maja być przyczyną jej niekontrolowanego tycia. Jak donosiła niedawno „Rewia”, Dominika Gwit podjęła decyzję o leczeniu również ze względu na planowanie ciąży. Obecnie jest pod stałą opieką specjalistów i ma nadzieję, że w końcu uda jej się przezwyciężyć choroby i żyć normalnie. „Nie chce być szczupła, ja chcę być zdrowa” – zapewnia aktorka.
„Dominika zdaje sobie sprawę, że jeśli chce zostać mamą, musi po prostu pokonać te wszystkie choroby. I teraz, kiedy już dokładnie wie, jak ma postępować, chce to zrobić jak najszybciej” – mówiła jej znajoma w rozmowie z „Rewią”.
Autor: Maria Staroń