Kiedy nowe odcinki „Pierwszej miłości”
Polskie seriale cieszą się sporą uwagą widzów. Nic więc dziwnego, że twórcy dwoją się i troją, by kreować ciekawe historie. Między innymi w tym tkwi sekret „Pierwszej miłości”. Polsatowska produkcja zadebiutowała w 2004 roku, a dziś niezmiennie gromadzi przed telewizorami wielu widzów. Ci będą musieli przygotować się na istne „trzęsienie ziemi”! Opisy i streszczenia „PM” wskazują bowiem na to, że w nowych odcinkach bohaterowie otrzymają tragiczne wieści: Teresa (Ewa Skibińska) nie żyje! Czy rzeczywiście tej postaci nie zobaczymy już w serialu?
„Pierwsza miłość”. Czy Teresa umrze?
Ewa Skibińska wcielała się w postać Teresy Żukowskiej od samego początku. Jako żona Marka (Maciej Tomaszewski) i mama Kingi (Aleksandra Zienkiewicz), była jedną z ważniejszych postaci w „Pierwszej miłości”. Z czasem jej wątek został zmarginalizowany, a w pewnym momencie Teresa zniknęła z Wrocławia. Po dłuższym czasie kobieta wróciła do rodziny, a ostatnio wspierała córkę po stracie Jaśminki. Nie przyznała się wówczas, że nawiązała „nić porozumienia” z Mateuszem (Lesław Żurek): groźnym przestępcą. Przebywający w więzieniu mężczyzna zmanipulował Żukowską, doprowadzając do… sekretnego ślubu w areszcie! Bezwzględny psychopata rozwijał swój niecny plan powrotu na wolność za wszelką cenę…
Jak donosi portal „superseriale.se”, w nowych odcinkach bliscy Żukowskiej dowiedzą się, że kobieta zmarła na zawał serca. Kinga w akcie zgonu dostrzeże jednak pewne nieścisłości… Tymczasem w 4119. odcinku „Pierwszej miłości” (emisja w piątek: 19.12.2025 w Polsacie), odbędzie się pogrzeb Teresy. Żałobnicy mocno zdziwią się na widok Mateusza, który otrzymał przepustkę, by pożegnać… żonę! Czy Stik wykorzysta okazję i ucieknie z więzienia? Wspomniane źródło podaje, że mężczyzna będzie bliski odzyskania wolności. Co więcej, pomoże mu w tym… Teresa! Czy kobieta rzeczywiście sfinguje własną śmierć, by wesprzeć ukochanego? Jedno jest pewne: emocji nie zabraknie!
Autor: Sabina Obajtek