Duncan Henderson, producent kinowych hitów, nie żyje. Miał 72 lata

W wieku 72 lat odszedł Duncan Henderson, producent wielu filmów światowej klasy. To właśnie on pracował chociażby nad "Harrym Potterem". Przyczyną śmierci był rak trzustki.

Duncan Henderson nie żyje

Amerykański producent filmowy, Duncan Henderson, zmarł 21 czerwca 2022 roku. Miał 72 lata. Dziennikarze portalu Deadline podali, że przyczyną śmierci filmowca był rak trzustki. Śmierć filmowca skomentowała Lesli Linka Glatter, słynna reżyserka i członkini DGA (Amerykańskiej Gildii Reżyserów Filmowych):

Trudno określić, jak wiele Duncan znaczył dla DGA i swoich kolegów. Jego miłość do całej gildii jej członków świeciła jasno dzięki jemu wybitnemu przywództwu i 16-letniej służbie jako członek zarządu. Był dumny, że odwdzięczył się tą służbą organizacji, która pomogła mu wejść do branży filmowej. Nasze myśli są z żoną Duncana, Michele, jego dziećmi oraz wieloma kolegami i przyjaciółmi. Będziemy bardzo tęsknić

Duncan Henderson – producent hitów kinowych

Kariera Duncana Hendersona rozpoczęła się w latach 80. W 1988 roku został producentem filmu "Ziemskie dziewczyny są łatwe". Od tamtej pory jego talent był widoczny przy pracy nad takimi filmami jak "Stowarzyszenie Umarłych Poetów", "Załoga G", "Posejdon" czy "Czarownica 2".
Najsłynniejsze filmy, w których Henderson był producentem, to "Harry Potter i Kamień Filozoficzny", "Kevin sam w Nowym Jorku" i "Pan i władca: Na krańcu świata" – film nominowany do Oscara i Nagrody BAFTA.

Duncan Henderson zmarł 21 czerwca 2022 roku na raka trzustki. Miał 72 lata.

Autor: Hubert Drabik

Komentarze
Czytaj jeszcze: