Dwa wilki widziane w opolskich lasach: Czy to powód do obaw?

Na zamieszczonym w Sieci nagraniu widać wilka, który przemieszczał się w lesie na granicy woj. opolskiego i śląskiego. Czy to oznacza, że mieszkańcy tych terenów mają powody do obaw?

Pod czujnym okiem leśników

Krótki filmik przedstawiający grasującego wilka na swoim facebookowym profilu zamieściło Nadleśnictwo Rudy Raciborskie, które zarządza lasami w województwie śląskim i w południowo-wschodniej części Opolszczyzny. W opisie pod postem czytamy: „Każdego roku znajdywano niepewne tropy, dyskutowano o tym, że ktoś widział coś podobnego do wilka, ale nie było stu procentowych dowodów. W końcu udało się zarejestrować dwa wilki. Na filmie widoczny jest jeden z nich. Choć z pozoru wygląda na niedużego, w rzeczywistości był naprawdę duży.”

Widoczny na nagraniu zwierz to prawdopodobnie basior, czyli samiec. Był widziany w okolicy Kotlarni. Film jest oczekiwanym od dawna dowodem potwierdzającym obecność wilków na tym obszarze; do tej pory informacje o ich występowaniu pojawiały się ze strony Instytutu Badawczego Leśnictwa, który znakował sarny i jelenie. Obecność wilków w tych miejscach nie jest nowością; zwierzęta na terenach województw opolskiego i śląskiego pojawiały się już wcześniej, ale sytuacja zmieniła się po wielkim pożarze lasów w Kuźni Raciborskiej w 1992 roku. Od pewnego czasu zwierzęta wracają jednak do opuszczonych miejsc.

Co robić, kiedy spotka się wilka?

Z reguły wilki unikają ludzi. Jeżeli jednak dojdzie sytuacji, w której zwierzę znajdzie się na naszej drodze, to przede wszystkim zachowajmy spokój. Najczęściej wilki oddalają się same w momencie, kiedy tylko poczują obcy dla nich zapach. Wcześniej mogą się nam bacznie przyglądać, a to z powodu dłuższego czasu przetwarzania obrazu. Nie wpatrujmy się jednak w oczy zwierzęcia, bo może to zostać odebrane jako zachęta do ataku. Najlepiej nie wykonywać też żadnych gwałtownych ruchów i bardzo powoli się oddalać.

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: