Dzik biegał między salami wykładowymi rzeszowskiej uczelni
We wtorek rano w budynku na kampusie głównym Uniwersytetu Rzeszowskiego pojawił się młody dzik. Zwierzę biegało po korytarzu między salami wykładowymi.
To nie pierwszy raz, kiedy dzik pojawia się w Rzeszowie. Kilka miesięcy temu inny osobnik spacerował po centrum stolicy Podkarpacia. Tym razem warchlak postanowił zapuścić się na teren budynku, gdzie na co dzień studenci uczą się o funkcjonowaniu dzikich zwierząt. Biegał po korytarzu, przy którym mieszczą się głównie aule Kolegium Nauk Przyrodniczych.
W spotkaniu z dzikiem nikt nie ucierpiał
Ochroniarzom, którzy w czasie zdarzenia pilnowali budynku, udało się zagonić dzika w stronę drzwi. Tam został schwytany. Jak można przeczytać na facebookowym profilu uczelni, zwierzę zostało przebadane przez weterynarza. Całe i zdrowe opuściło gmach i wróciło do naturalnego środowiska. Na szczęście w czasie spotkania nie ucierpiał też żaden człowiek.
Widać nasze uczelnie są tak atrakcyjne, że przyciągają nie tylko ludzkich studentów. Ale nie ma co się dziwić, przecież trwa u nas DZIKA rekrutacja
– tak w social mediach podsumowali spotkanie z dzikiem przedstawiciele Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Przewijaj dalej. To tylko dzik na Uniwersytecie Rzeszowskim. pic.twitter.com/x2dTUCzBYc
— Pan Krzysztof (@ajsmen90) June 6, 2023
Autor: Katarzyna Krzyżak-Litwińska