Edyta Herbuś rodzinnie
Edyta Herbuś zamieniła zgiełk miasta na… góry! Tancerka i aktorka wraz z bliskimi wyjechała na południe kraju, odwiedzając m.in. Kasprowy Wierch. W iście zimowej wyprawie udział wzięli m.in. partner Edyty – Piotr Bukowiecki, ukochani dziadkowie tancerki oraz jej przyjaciele. Pamiątkowe relacje oraz fotografie już trafiły na instagramowy profil, zbierając wiele różnych komentarzy. Wszystko za sprawą ubioru tancerki, a – ściślej mówiąc: jej obuwia. Edyta Herbuś postawiła bowiem na botki na obcasie. Właśnie ten szczegół zwrócił uwagę internautów, którzy podzielili się swoimi przemyśleniami w komentarzach.
Przesuń w prawo.
Edyta Herbuś odpowiada internautom na Instagramie
Edyta Herbuś pozowała do zdjęć w „futrzastej” czapce, czarnym futerku, a całość uzupełniała gustowna torebka. Najwięcej komentarzy odnosiło się do wspomnianych już butów wybranych przez aktorkę; niektórzy zatroskani użytkownicy sieci wprost stwierdzili, że obcasy to nie jest najlepszy wybór:
W takich butach?
Pani Edytko, bardzo Pani lubię i wierzę, że wyszła pani tylko z kolejki i zrobiła zdj...tego typu obuwie jest niedopuszczalne, tym bardziej teraz, kiedy śnieg zaczyna się topić, łatwo o wypadek...
POWAŻNIE? W takich butach Pani tam weszła/ wjechała?
Edyta Herbuś, która bardzo szanuje swoich fanów, postanowiła ponownie zabrać głos, m.in. odpowiadając na ich komentarze, a także zamieszczając na InstaStory słowo uzupełnienia:
Pytacie o buty. Oczywiście, że to nie obuwie do chodzenia po górach. To wycieczka z dziadkami kolejką, a nie górska wspinaczka.
A Wy, co sądzicie?
Autor: Sabina Obajtek