Eliza z „Warsaw Shore” na Instagramie
Uczestnicy programu: „Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy” nawet na długo po zakończeniu przygody z show wzbudzają spore zainteresowanie. Tak właśnie było w przypadku Elizy Wesołowskiej i Pawła „Trybsona” Trybały: pary, która poznała się w pierwszym sezonie „WS”. Od tamtej pory minęło już kilka dobrych lat, a Eliza i Trybson nie tylko zalegalizowali swój związek, ale też doczekali się dwóch córek! Obecnie obydwoje prężnie działają w mediach społecznościowych, publikując rozmaite kadry z codzienności.
Kilka dni temu para udała się na wesele przyjaciół, a fotografie z tej uroczystości zasiliły instagramową galerię Elizy. Na ujęciach widać, że partnerka Pawła wybrała krótką, jasną suknię uwydatniającą dekolt. Do kreacji dołączony był również tren, który dodawał sukni iście bajkowego charakteru. Całość uzupełniały delikatnie pofalowane włosy oraz makijaż podkreślający urodę bohaterki ujęć. Eliza wspomniała w opisie, iż wspomniany strój pochodzi z… salonu sukien ślubnych! Jej wpis został szybko dostrzeżony przez internautów, którzy nie przeszli obok tego obojętnie…
Przesuń w prawo.
Dyskusja w komentarzach i odpowiedź Elizy z „Warsaw Shore”
Pod najnowszym postem Elizy z „Warsaw Shore” szybko rozgorzała dyskusja na temat wspomnianej już kreacji. Niektórzy sugerowali bowiem, iż Trybała nie powinna stawiać się na ślubie w takim stroju:
Są pewne zasady, które powinny obowiązywać wszystkich. Nawet jeżeli Panna Młoda nie miała nic przeciwko, to jednak kobieta kobiecie nie powinna robić takich rzeczy. Na jeden wieczór można ubrać się w inny kolor niż biel czy nude. Faux pas po całości.
Nawet nie chodzi o kolor tej sukienki, ale ona po prostu jako całość wygląda jak ślubna, nawet jak Panna młoda okazała się spoko i nic nie mówi to sama powinnaś zachować trochę klasy (…).
Sukienka na ślub nieodpowiednia. Obraza dla Pani młodej.
W pewnym momencie głos w sprawie zabrała sama Eliza, która odpowiedziała na niektóre komentarze.
Internauci podzieleni
Partnerka Trybsona przyznała w jednej z wypowiedzi, że panna młoda nie tylko wiedziała wcześniej o kreacji Elizy, ale też nie miała nic przeciwko temu, by ex uczestniczka „Warsaw Shore” właśnie w niej pojawiła się na uroczystości zaślubin:
To w takim razie Panna Młoda musiałaby się obrazić na połowę kobiet na swoim ślubie, które miały białe sukienki, aleee Panna Młoda jest naszą koleżanką, która oświadczyła od samego początku, że każda z nas może się ubrać jak chce i nie widzi totalnie żadnego problemu jakikolwiek ma mieć sukienka kolor/krój itd. (…).
Dodatkowo Eliza udostępniła na InstaStory wypowiedź przyjaciółki, która brała ślub:
(…) Z Elizą znamy się już kilka lat i nawet sukienkę ze mną konsultowała! Dla mnie wygląda obłędnie i nie mogłaby iść w niczym innym! To był mój wybór!
Z drugiej strony w komentarzach nie zabrakło komplementów, a wiele użytkowników sieci chwaliło Elizę za taki wygląd:
Elizka, przecudownie wyglądałaś, jak księżniczka.
Sukienka cudna, a Ty w niej wyglądałaś prześlicznie.
Petarda.
Wyglądasz przepięknie na tych zdjęciach.
A Wy, co myślicie na temat weselnej kreacji Elizy z „Warsaw Shore”?
Autor: Sabina Obajtek