Elżbieta Starostecka zagrała główną rolę w "Trędowatej". Jak dziś wygląda?

Zagrała guwernantkę, która kradnie serce ordynatowi Michorowskiemu, a potem wycofała się z show-biznesu. Jak po 50 latach od premiery ”Tredowatej” wygląda odtwórczyni tytułowej roli – Elżbieta Starostecka? Gwiazda gościła ostatnio na salonach.

Elżbieta Starostecka – kariera

Elżbieta Starostecka ukończyła Szkołę Filmową w Łodzi. Na początku kariery można ją było oglądać na deskach teatrów w Kaliszu, Łodzi czy w Warszawie. Popularność przyniosły jej natomiast role: Teresy Ostrzeńskiej-Kociełło w "Nocach i dniach" oraz Stefanii Rudeckiej w "Trędowatej". Aktorka wyznała kiedyś, że występy w obu produkcjach uważa, że najważniejsze w całym swoim dorobku.

Rola Stefanii Rudeckiej w "Trędowatej" przyniosła jej sławę

Za rolę w "Trędowatej" Starostecka otrzymała nawet nagrodę Złotego Grona podczas Lubuskiego Lata Filmowego. Adaptacja powieści Heleny Mniszkówny w reżyserii Jerzego Hoffmana do dziś jest jedną z najchętniej oglądanych przez Polaków produkcji filmowych. Historia skromnej nauczycielki, która podbiła serce ordynata Michorowskiego, zdobyła rzesze fanów i weszła już do kalendarza kultowych filmów puszczanych w telewizji w okresie świątecznym.

Elżbieta Starostecka wróciła na salony

Aktorka mimo bardzo pozytywnych recenzji na temat swoich ról teatralnych i filmowych na początku lat 80. zaczęła wycofywać się z show-biznesu. Ostatnią rolę, epizodyczną, zagrała w "Przypadku Pekosińskiego" w 1993 roku. Po zakończeniu kariery Starostecka postawiła na rodzinę. Wyszła za kompozytora Włodzimierza Korcza. Para doczekała się dwójki dzieci: Kamila oraz Anny. Niedawno z okazji premiery filmu "Uwierz w Mikołaja" aktorka pojawiła się na salonach w towarzystwie męża. Trzeba przyznać, że 80-latka bardzo dobrze się prezentowała.

fot. AKPA

fot. AKPA

Autor: Magdalena Łoboda

Komentarze