Elżbieta z „Rolnik szuka żony” i Instagram
Elżbieta Czabator wzięła udział w 8. edycji programu: „Rolnik szuka żony” z nadzieją na odnalezienie miłości. 56-letnia uczestniczka show spośród kandydatów wybrała trzech panów, których następnie zaprosiła do swojego gospodarstwa. Tak oto u Eli znaleźli się: Ryszard, Stanisław i Marek, którzy starali się zdobyć serce Czabator. Mimo początkowego wahania rolniczka ostatecznie wybrała trzeciego z nich, a para nawet wspólnie zamieszkała! Czas pokazał jednak, że Marek nie był odpowiednim partnerem dla Elżbiety, a ich rozstanie otoczone jest aurą tajemniczości.
Szansy nie możemy sobie dać (…). Jest wiele argumentów mówiących za tym, że nie możemy być razem. Powody są tak żenujące, że nie mogę o nich powiedzieć na wizji (…)
– wyznała w odcinku finałowym Ela, dodając w innym miejscu:
Mogę przytoczyć jeden argument: „Ciało masz nastolatki, ale na twarzy zrób sobie botoks”.
Od tego czasu Czabator udzieliła już kilku wywiadów, zawsze oszczędnie wypowiadając się na temat relacji z Markiem. Zaintrygowani internauci postanowili więc „sprawdzić”, jak rolniczka obecnie podchodzi do znajomości ze wspomnianym kandydatem, nawiązując do jego osoby pod jednym z najnowszych zdjęć Elżbiety na Instagramie.
Elżbieta Czabator o Marku
Elżbieta z programu: „Rolnik szuka żony” na nowym zdjęciu zaprezentowała burzę loków. W takim wydaniu nie pokazała się przed kamerami, stąd też użytkownicy sieci śledzący jej instagramowy profil ruszyli z komentarzami!
Wygląda pani zjawiskowo, kobieta piękna i z klasą.
Super, pani Elu.
Pięknie w tych loczkach.
Uśmiech wymiata!
Na fotografii Czabator pozuje z filiżanką w ręce, a w opisie z humorem zaprosiła internautów do siebie na kawę. Do jej słów odniosła się jeden z panów, pisząc:
Gorzej, jak Marek wpadnie.
Co ciekawe, Elżbieta postanowiła odpowiedzieć na tę wypowiedź, dodając:
Gość w dom, Bóg w dom; damy radę.
Wybrnęła z nieco kłopotliwej sytuacji?
Autor: Sabina Obajtek