Ewa Farna o koronawirusie
Piosenkarka należy do osób, które cenią sobie swoją prywatność i stronią od dzielenia się szczegółami swojej codzienności, a karierę opierają jedynie na działalności artystycznej. Tym razem Ewa Farna zrobiła wyjątek i podzieliła się z fanami zaskakującą informację. Wokalistka opublikowała na swoim Instagramie rodzinny kadr, pod którym mogliśmy się dowiedzieć, że gwiazda przeszła COVID-19.
Ewa Farna postanowiła nie poświęcać koronawirusowi zbyt dużej uwagi w swoim poście, jednak opisała to, w jaki sposób poznała, że choroba jest już za nią. Piosenkarka wyjawiła, że w czasie, kiedy dopadł ją koronawirus, straciła węch. Gwiazda zażartowała, że było to zaletą m.in. podczas przewijania dziecka. Teraz na szczęście wokalistka jest już zdrowa.
Mam nadzieję, że u Was dobrze? Ja już po COVIDZIE. Poznasz tak, że przewijanie dzieciaka jest zupełnie spoko
- napisała
Praga w czasie pandemii
Polsko-czeska piosenkarka w swoim najnowszym poście pochwaliła się uroczą fotografią z Pragi, na której możemy zobaczyć jej męża Martina Chobota i syna Artura. Ewa Farna zwróciła się także do fanów, którym poleciła czujność, ponieważ już niedługo otrzymają od niej mały prezent. Gwiazda stwierdziła także, że stolica Czech w niczym nie przypomina miasta sprzed pandemii.
Ciekawe uczucie zwiedzać Pragę, szara, zamknięta - bezludzie tam, gdzie zawsze są tony turystów. Cieszę się na święta a Wy bądźcie czujni, bo jeszcze małe niespodzianeczki będę dla Was miała. Małe, ale miłe
- czytamy pod zdjęciem
Autor: Konrad Lubaszewski