Ciche rozstanie
Rozstania gwiazd są jednymi z najchętniej opisywanych wydarzeń ze świata show-biznesu. Nierzadko także sami zainteresowani udzielają wywiadów na temat szczegółów ich świeżo zakończonego związku, aby zainteresować media. Ewa Kasprzyk jest wyjątkiem, ponieważ o jej rozstaniu z mężem dowiedzieliśmy się dopiero po roku.
Jak się okazało, para rozwiodła się we wrześniu ubiegłego roku. Ewa Kasprzyk i Jerzy Bernatowicz byli razem przez 36 lat, a owocem tego związku jest ich córka 33-letnia córka Małgorzata. O kryzysie w małżeństwie gwiazdy "Kogla-mogla" mówiono od dawna. Przez wiele lat para nie mieszkała nawet w jednym mieście. Aktorka przyznała w jednym z wywiadów, że najlepszy przepis na udane małżeństwo to 300 km dystansu między mężem i żoną.
Powody rozwodu
Z pewnością rozwód jest bardzo trudną decyzją, szczególnie jeśli decydujemy się na niego po tylu latach małżeństwa. Wniosek o jego przeprowadzenie złożyła Ewa Kasprzyk, jednak nie skomentowała motywów, które stały za tą decyzją. Rozwód pary został zasądzony bez orzekania o winie żadnego z małżonków.
Sprawa zakończyła się wyrokiem rozwodowym z dnia 25.09.2019 bez orzekania o winie. Wyrok jest prawomocny. Sprawa była z powództwa Ewy Kasprzyk
- ujawnił rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku, cytowany przez "Super Express"
Być może oficjalne zakończenie związku małżeńskiego jest związane z nowym mężczyzną w życiu aktorki. Gwiazda kilkukrotnie była widywana w towarzystwie młodszych partnerów, a jej wypowiedź z 2018 roku może sugerować, że niedługo poznamy jej nową miłość.
To czysta biologia, nieodwracalne prawa natury. Młodsza dziewczyna lubi starszych, bo chce czuć się zaopiekowana, mieć finansową stabilizację. A później to się odwraca, bo kobieta starsza chce przeżyć coś szalonego, romantycznego, więc ugania się za młodzikami
- mówiła Ewa Kasprzyk w rozmowie z tygodnikiem "Wprost"
Autor: Konrad Lubaszewski