Natalia Oreiro i Facundo Arana w telenoweli „Zbuntowany anioł”
O czym jest „Zbuntowany anioł”? Odpowiedź na to pytanie z pewnością znają widzowie, którzy w latach 2000-2001 z wypiekami na twarzach śledzili historię miłości głównych bohaterów. Milagros i Ivo skradli serca odbiorców w wielu zakątkach świata, a utwór otwierający – „Cambio dolor” – wybrzmiał nawet podczas imprezy sylwestrowej w Zakopanem!
W Polsce raz po raz śledzić można powtórki argentyńskiej telenoweli. Obecnie odcinki emituje telewizja Puls (od poniedziałku do piątku o godz. 10:00).
Natalia Oreiro i Facundo Arana stworzyli elektryzujący duet. Razem zagrali także w innej produkcji: „Jesteś moim życiem”. Jak dziś wygląda odtwórca głównej roli męskiej, czyli serialowy Ivo DiCarlo? Przeglądając nowe zdjęcia publikowane na Instagramie, trudno uwierzyć, że aktor ma 51 lat!
Jak dziś wygląda Ivo ze „Zbuntowanego anioła”?
Facundo Arana to człowiek wielu talentów. Poza aktorstwem zajmuje się również m.in. muzyką: gra na saksofonie, a swoim talentem chętnie dzieli się z publicznością.
Odtwórca roli Iva niezmiennie spotyka się z fanami, biorąc udział w rozmaitych wydarzeniach i programach telewizyjnych. Aktywnie działa także w mediach społecznościowych, gdzie wypowiada się także na ważne społecznie tematy.
A jaki jest Facundo Arana prywatnie? To przede wszystkim szczęśliwy mąż i ojciec. W 2012 roku poślubił ukochaną – modelkę Marię Susini. Para doczekała się trójki dzieci: mają córkę – Indię oraz bliźniaków – Yaco i Moro. Gwiazdor ochoczo chwali się rodzinnymi kadrami oraz pamiątkowymi filmikami, na których są także jego bliscy.
Facundo Arana na nowych zdjęciach – Instagram
W początkowych odcinkach „Zbuntowanego anioła” Ivo DiCarlo był wierny jednej fryzurze: długie włosy wiązał w kucyk. Z czasem ukochany Mili przeszedł metamorfozę, ścinając pukle. Obecnie gwiazdor pozostał wierny temu uczesaniu, ale wprowadził „nowość” w swoim wyglądzie: to zarost, który nie znika z jego twarzy. Niezmienne pozostały za to: dziarski uśmiech oraz hipnotyzujące spojrzenie. Oglądaliście „Muneca Brava”?
Autor: Sabina Obajtek