Fame MMA. Sebastian Fabijański padł na matę po kilkunastu sekundach. Zaskakujący finał gali

Sebastian Fabijański i Sylwester Wardęga - to miała być walka wieczoru w ramach gali Fame MMA. Spotkanie panów zakończyło się już po... kilkunastu sekundach! Kto wygrał?

Fame MMA w Łodzi 2023. Sebastian Fabijański i Sylwester Wardęga – walka

Sebastian Fabijański to aktor doskonale znany zarówno filmowej, jak i telewizyjnej publiczności. W ostatnim czasie Telewizja Polska pokazała produkcję pt.: „Kamerdyner”, w którym gwiazdor zagrał główną rolę. Oprócz tego Fabijańskiego można było zobaczyć m.in. w produkcjach Patryka Vegi. Prywatnie był związany z Julią Kuczyńską (znaną jako Maffashion), z którą ma syna: Bastiana.

W ostatnim czasie Sebastian Fabijański łączony jest również z Fame MMA. 9 grudnia aktor zmierzył się z youtuberem Sylwestrem Wardęgą. Spotkanie zakończyło się jednak dość szybko, bo już po kilkunastu sekundach.

Sebastian Fabijański w Fame MMA

Jak podają media, nie tylko Sebastian Fabijański i Sylwester Wardęga spotkali się w oktagonie: towarzyszyli im również influencerTomasz Olejnik oraz Wojciech Gola: włodarz Fame MMA. Jednak to właśnie walka pierwszego duetu wywołała ogromne emocje, a wszystko przez jej dość szybki przebieg. Już po kilkunastu sekundach ogłoszono bowiem koniec starcia, a Wardęga został zdyskwalifikowany. Mimo iż skutecznie poskromił rywala, to jednak ostatni z zadanych ciosów został uznany za niedozwolony. Wardęga uderzył bowiem Fabijańskiego w momencie, gdy ten położył się już na macie. Aktor opuścił miejsce walki w akompaniamencie gwizdów ze strony widowni.

Całe nagranie można zobaczyć tutaj.

Spodziewaliście się takiego zakończenia?

 
 
 
View this post on Instagram

A post shared by FAME MMA (@famemmatv)

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: