Florence and the Machine to zespół, który od lat potrafi zaskakiwać swoich słuchaczy nie tylko muzyką, ale i sposobem komunikacji. Ostatnie tygodnie były dla fanów prawdziwą huśtawką emocji. Wszystko zaczęło się od enigmatycznego wideo, które Florence Welch udostępniła na swoim Instagramie. W krótkim klipie wokalistka kopie dół, a następnie wydaje z siebie rozdzierający krzyk. Nagranie natychmiast wywołało lawinę domysłów – czy to zapowiedź nowego projektu? Czy zespół szykuje się do wydania kolejnej płyty?
Fani nie musieli długo czekać na odpowiedź. W mediach społecznościowych pojawiły się kolejne wskazówki, a atmosfera wokół zespołu gęstniała z każdym dniem. W końcu, w ubiegłym tygodniu, Florence and the Machine oficjalnie potwierdzili to, na co wszyscy czekali – nowy album jest już gotowy i wkrótce ujrzy światło dzienne.
„Everybody Scream” – co wiemy o nowym albumie?
Szósty album studyjny zespołu otrzymał tytuł „Everybody Scream”. Premiera zaplanowana jest na 31 października, co z pewnością nie jest przypadkową datą. Halloween to czas, który doskonale wpisuje się w estetykę Florence and the Machine – pełną mroku, emocji i tajemniczości. Na płycie znajdzie się 12 utworów, choć na razie tytuły i szczegóły dotyczące tracklisty pozostają owiane tajemnicą.
Zespół nie zdradza jeszcze, w jakim kierunku muzycznym podąży nowy materiał. Czy będzie to kontynuacja tanecznych, energetycznych brzmień znanych z „Dance Fever”, czy może powrót do bardziej mistycznych, eterycznych klimatów z wcześniejszych albumów? Jedno jest pewne – Florence Welch i jej ekipa potrafią zaskakiwać, a ich muzyka zawsze wywołuje silne emocje.
Oczekiwanie na pierwsze single
Na razie fani muszą uzbroić się w cierpliwość. Zespół nie ujawnił jeszcze żadnego singla promującego „Everybody Scream”, ale patrząc na dotychczasowe działania promocyjne, można spodziewać się, że pierwsze utwory usłyszymy już wkrótce. Florence and the Machine słyną z niekonwencjonalnych kampanii promocyjnych, więc nie jest wykluczone, że kolejne zapowiedzi pojawią się w równie zaskakującej formie, co tajemniczy klip z Instagramu.
Ostatni album Florence and the Machine, „Dance Fever”, ukazał się w 2022 roku i spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem zarówno ze strony fanów, jak i krytyków muzycznych. Płyta była pełna energii, tanecznych rytmów i charakterystycznego wokalu Florence Welch, który od lat zachwyca słuchaczy na całym świecie. Teraz, po trzech latach przerwy, zespół powraca z nowym materiałem, który – jak wszystko na to wskazuje – ponownie wyznaczy nowe trendy na alternatywnej scenie muzycznej.
źródło: RMF MAXX, PAP
Autor: Katarzyna Pajączek