Foka w sklepie ze sprzętem AGD
Pracownicy sklepów każdego dnia spotykają nietypowych klientów. Takiego jednak z pewnością się nie spodziewali. W jednym z marketów w mieście Whangārei w Nowej Zelandii między półkami z artykułami RTV i AGD pełzała sporych rozmiarów foka. Z ciekawością rozglądała się po budynku. Pracownicy na jej widok przeżyli niemały szok. Szybko jednak podjęli decyzję, że muszą zadbać o to, aby zwierzę nie zrobiło sobie krzywdy. W tym celu stworzyli dla niej szczelny kojec ze zmywarek. Kiedy zwierzę było już bezpieczne, wykonali kilka pamiątkowych zdjęć.
Foka pełzała po sklepie. Pracownicy otoczyli ją zmywarkami
Obsługa marketu zatroszczyła się również o dalszy los pełzającej klientki. Zadzwoniła do organizacji krajowej Department of Conservation, która zajmuje się ochroną zwierząt. Na miejsce pojechały dwie osoby, które przetransportowały ją do jej naturalnego otoczenia. Foka trafiła do rezerwatu Reotahi. Jak poinformowano, była w dobrym stanie, jedynie jej waga mogłaby być większa.
Jestem bardzo dumna z mojego zespołu, który rozwiązał w poniedziałek rano tę bardzo przypadkową sytuację – podkreśliła managerka sklepu, Sara Yates, w rozmowie z Yahoo News.
Nietypowy widok w markecie skomentowali także internauci. Pochwalają wzorową postawę pracowników sklepu oraz z przymrużeniem oka zastanawiają się, jakiego konkretnego produktu poszukiwała foka.
To musi być jedna z najbardziej dziwacznych akcji ratowania fok w historii. Uwielbiam barykadę ze zmywarek
To zabawne
Świetna historia!
Niesamowity ratunek – czytamy w komentarzach pod wpisem na Facebooku.
Autor: Anna Helit