Większy niż inne
Komar tygrysi (Aedes albopictus) to gatunek, który pierwotnie występował w rejonie Azji Południowo-Wschodniej oraz na wyspach Oceanu Indyjskiego i Spokojnego. Wraz z transportem towarów dotarł do Europy.
Jest większy od jego kuzynów występujących w Polsce. Może osiągać nawet 10 mm długości, przy czym samice są większe od samców. Różni się także wyglądem, ponieważ posiada charakterystyczne białe prążki. Komary tygrysie są agresywne, a największą aktywność wykazują późnym popołudniem i wczesnym rankiem.
Przenoszone choroby
Ukąszenie zwykłego komara potrafi być bolesne, bliskie spotkanie z jego większym kuzynem niesie za sobą dużo większe niebezpieczeństwo. W przypadku alergików samo ukąszenie może okazać się śmiertelne.
Rok temu media prezentowały historię 72-letniej Czeszki, która zmarła prawdopodobnie po tym, jak ukąsił ją komar tygrysi. Owad ten przenosi również bardzo dużo chorób, które mogą okazać się śmiertelnym zagrożeniem dla człowieka. Są to m.in.:
- zika
- gorączka deng
- żółta febra
- gorączka Zachodniego Nilu
- japońskie zapalenie mózgu
- chikungunya
- wschodnie, zachodnie i wenezuelskie końskie zapalenie mózgu
Jak blisko Polski?
Komary tygrysie pojawiły się w Europie już kilkanaście lat temu. Został zauważony już w 28 państwach europejskich. Szybko dostosowuje się do nowego klimatu, a coraz wyższe temperatury sprawiają, że pojawił się już u naszych sąsiadów w Czechach i Niemczech. Do wzrostu populacji tych owadów przyczyniła się także pandemia. Nieoczyszczona woda z basenów jest idealną pożywką dla insektów, które najlepiej czują się w wilgotnych miejscach.
Autor: Konrad Lubaszewski