Grzegorz Collins szczerze o synu. Wszystko się nagrało!

Grzegorz Collins w nowym odcinku programu „Back to School” wspomniał o swoich planach na przyszłość. W pewnym momencie nawiązał do życia rodzinnego, a konkretniej: do potomstwa. Chciałby mieć więcej dzieci?

Grzegorz Collins i Sylwia Bomba. Fot. AKPA

„Back to School. Prawdziwy egzamin”. Nowy odcinek w TTV

Nadchodząca wiosna to czas nowości – także w TV. Nadawcy telewizyjni już rozpoczęli emisję nowych sezonów niektórych programów. Stacja TTV na początku marca zaproponowała widzom kolejną edycję programu „Back to School”. To projekt, w którym osoby znane z mediów powracają do szkolnych ław, by zmierzyć się z rozmaitymi tematami poruszanymi na lekcjach. Nowe odcinki można oglądać w niedziele o godz. 16.05.

Jednym z uczestników wspomnianego projektu jest Grzegorz Collins. Przedsiębiorca i prezenter telewizyjny zyskał rozpoznawalność m.in. dzięki udziałowi w takich programach, jak: „Odjazdowe bryki braci Collins”, „Ameryka Express” czy „Nasi w mundurach”. Prywatnie jest w związku z Sylwią Bombą – bohaterką projektu „Gogglebox. Przed telewizorem”.

W najnowszym fragmencie „Back to School. Prawdziwy egzamin” Collins otworzył się na temat rodziny. W pewnym momencie wspomniał m.in. o dziecku.

Grzegorz Collins o powiększeniu rodziny

Na wspomnianym wideo Grzegorz Collins przyznał, że myśli o powiększeniu rodziny:

Ja nie ukrywam, że jestem gotowy, żeby mieć dziecko w drodze. Chciałbym mieć synka. Mam dwie dziewczyny, ale mieć syna to też jest coś innego. A jak się ma w ogóle parkę, to (…) to jest to.

Z poprzedniego związku Grzegorz Collins ma nastoletnią córkę. Sylwia Bomba z kolei jest mamą kilkuletniej Tosi. To nie pierwszy raz, kiedy mężczyzna wspomniał o potomstwie. W wywiadzie dla Party przyznał: Ja się śmieję, że czekam na Jurka, bo ja chciałbym mieć syna. Jego ukochana zareagowała na jego słowa, mówiąc: Tosia czeka, ale musi być brat. Nie zgadza się na siostrę.

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: