Mikołaj Roznerski w serialach
Mikołaj Roznerski ma na swoim koncie role w wielu filmach i serialach. Przystojny aktor zagrał w takich produkcjach, jak m.in.: „Fighter”, „7 rzeczy, których nie wiecie o facetach”, „Poskromienie złośnicy” i wiele innych. Serialowa publiczność doskonale zna go z „M jak miłość” oraz „Na dobre i na złe”. Teraz świat mediów obiegła informacja o… odejściu gwiazdora z lubianej produkcji! Podczas gdy fani „Emki” wciąż będą mogli śledzić historię detektywa Marcina Chodakowskiego, to już odbiorcy czekający na dalsze losy lekarzy z Leśnej Góry powinni żegnać się z postacią laboranta Miłosza. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują bowiem na to, że właśnie ta postać zniknie z „Na dobre i na złe”.
Najpierw z serialem o medykach pożegnała się już Marta Żmuda Trzebiatowska. Jak podaje „Świat Seriali”, doktor Sikorka dowie się, że jest w ciąży z Miłoszem, a następnie podejmie decyzję o wyjeździe. Mężczyzna niemal w ostatniej chwili poprosi Hannę o rozmowę, podczas której dowie się, że będzie ojcem! Według wspomnianego źródła po krótkiej wymianie zdań laborant wsiądzie do taksówki Sikorki… Czy to oznacza, że bohatera nie zobaczymy już w „Na dobre i na złe”? Wiele na to wskazuje.
Mikołaj Roznerski w „Na dobre i na złe”
Chociaż – jak dotąd – produkcja serialu oficjalnie nie zdradziła, jak potoczą się dalsze losy Miłosza, to rąbka tajemnicy uchylił portal „Party”, który wprost zapytał Mikołaja Roznerskiego o jego przyszłość w „Na dobre i na złe”.
Tak, mój bohater wyjdzie. Ale - jak mówią scenarzyści - dopóki bohater żyje, to zawsze może wrócić, więc nie mówię widzom na dobre „żegnajcie'”. Tym bardziej, że przecież raz już się żegnałem – odpowiedział.
Przypomnijmy: Mikołaj Roznerski najpierw wcielał się w rolę policjanta Piotra Korbana. Śledczy zawrócił w głowie Hani Sikorce, ale nie było dane im być razem. Szczęście pary przerwała śmierć inspektora.
Drodzy, to był już ostatni odcinek @nadobreinazle.official z moim skromnym udziałem. Cieszę się, że moja postać budziła takie emocje. Że są widzowie, którzy ją lubili i są widzowie, którzy jej nie znosili…czad… bo najgorsza jest obojętność (…) – tymi słowami Roznerski pożegnał się z widzami „Na dobre i na złe” w 2022 roku.
Wieść o powrocie aktora do hitu TVP spotkała się z mieszanym odbiorem widzów. Z czasem fani produkcji polubili laboranta Miłosza. Czy teraz rzeczywiście Roznerski znów pożegna się z serialem? Odpowiedź na to i wiele innych pytań przyniosą nowe odcinki „Na dobre i na złe”.
Autor: Sabina Obajtek