„Hotel Paradise” – finał ósmej edycji

Ósma edycja programu „Hotel Paradise” dobiegła końca. W finale spotkały się dwie pary: Bartek i Ada oraz Agnieszka i Jędrzej. Uczestnicy zadecydowali, że zwycięstwo przypadnie ostatniemu duetowi, czyli Agnieszce i Jędrkowi. Po ogłoszeniu wyników przyszedł czas na ścieżkę lojalności. W kobiecie buzowały emocje. Kiedy stała na planszy z kwotą 100 tysięcy złotych postanowiła rozbić kulę. W ten sposób zgarnęła wszystkie pieniądze dla siebie, a jej partner musiał opuścić program z niczym. Jej decyzja była szeroko komentowana w sieci – wielu widzów nie było zadowolonych z tego, jak zakończyła się ta edycja.

Bartek z „Hotelu Paradise”

Widzowie programu od początku nie przepadali za Bartkiem. Zachowanie mężczyzny w stosunku do innych singielek było mocno komentowane w internecie. W pierwszych odcinkach zwracano uwagę na to, jak traktuje on Dominikę, potem Luizę, a ostatecznie Adę – choć dotarł z nią do finału, to nie była to idealna relacja. Fani show snuli nawet domysły, że za podejściem Bartka stoi jakaś krzywda z jego przeszłości. Na Instagramie mogliśmy przeczytać teorie mówiące, że może ktoś podkopał niegdyś jego pewność siebie czy bardzo go skrzywdził.

Bartek komentuje program

Na oficjalnym Instagramie „Hotelu Paradise” pojawiło się nagranie z fragmentem programu. Całość podpisano: „Przeżyjmy to jeszcze raz”. Post skomentował jeden z uczestników – Bartek.

Chcę zapomnieć – napisał.

Nie był to jedyny komentarz mężczyzny dotyczący jego udziału w programie. Bartek na Instagramie zamieścił specjalny wpis, który poświęcony był tylko „Hotelowi Paradise”. Napisał w nim, że nadal boli go przegrana w finale, ale ogólnie jest zadowolony z tego, że przeżył taką przygodę.

Było tak blisko…!  @ada.hotelparadise8
Ta przegrana nadal boli, ale takie życie, nie zawsze jest sprawiedliwe. Boli też pod tym względem, ze tyle razem przeszliśmy, tyle pracy włożyliśmy, tyle stresu, nerwów, siły. Nikt z nas się nie poddał i walczyliśmy o siebie tak długo jak mogliśmy... i po co.
Co by nie mówić cieszę się, ze przeżyłem tam taką przygodę, tyle emocji, konkurencji, śmiechu, dram itp.

Podziękował też widzom oraz uczestnikom, którzy wstawili się za nim w programie.

Autor: Klaudia Dzięgiel