Hulajnogi elektryczne z nowymi przepisami. Będą ograniczenia prędkości i ogromne grzywny

Powstają nowe przepisy dotyczące hulajnóg elektrycznych. Ministerstwo Sprawiedliwości przejęło zadanie przygotowania nowych regulacji dotyczących tych pojazdów od Ministerstwa Infrastruktury. Według informacji "Dziennika Gazety Prawnej" spodziewane są ograniczenia prędkości i grzywny dochodzące do 5 tysięcy złotych.

Nadchodzące zmiany

Ministerstwo Sprawiedliwości postanowiło zająć się sprawą regulacji dotyczących m.in. hulajnóg elektrycznych. "Dziennik Gazeta Prawna" podaje, że resort Zbigniewa Ziobry przejął to zadanie od Ministerstwa Infrastruktury, które nie spieszyło się z jego wykonaniem.

Zirytowany wolnym tempem prac Ministerstwa Infrastruktury nad przepisami dotyczącymi urządzeń transportu osobistego sprawy w swoje ręce postanowił wziąć resort Zbigniewa Ziobry

- czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej"

Nowe przepisy mają uregulować zasady korzystania z urządzeń transportu osobistego (UTO). Nowe przepisy obejmą zatem nie tylko hulajnogi elektryczne, ale także elektryczne rowery i skutery oraz segwaye. Priorytetem w pracach nad zmianą przepisów ma być bezpieczeństwo pieszych.

Znamy już pierwsze szczegóły nowelizacji prawa o ruchu drogowym. Maksymalna prędkość hulajnogi na ścieżce rowerowej ma być ograniczona do 25 km/h, pięć kilometrów wolniej będzie można jeździć po ulicy. Na chodnikach nie będziemy mogli przekraczać 8 km/h, a także będziemy zobowiązani do zachowania szczególnej ostrożności i ustępowania pierwszeństwa pieszym.

8 km/h po chodniku, 20 km/h po ulicy oraz 25 km/h po ścieżce rowerowej. Takie ograniczenia prędkości mają być wprowadzone dla elektrycznych hulajnóg. Wynika to z projektu nowelizacji prawa wd ruchu drogowym, które przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości. Jak słyszymy w resorcie Zbigniewa Ziobry, ustawodawca musi zadbać przede wszystkim o bezpieczeństwo pieszych. A obecna sytuacja, gdzie e-hulajnogi pędzą po kilkadziesiąt kilometrów na godzinę chodnikami, jest nie do zaakceptowania

- informuje "Dziennik Gazeta Prawna"

Ogromne grzywny

Jeśli są ograniczenia, to muszą być także kary za ich złamanie. Nie inaczej ma być w przypadku, gdy będziemy korzystać z pojazdów niespełniających wymagań zapisanych w ustawie.

Według nowych regulacji urządzenia transportu osobistego nie mogą przekraczać 90 cm szerokości i 1,25 m długości. Konstrukcyjnie muszą być przeznaczone do poruszania się wyłącznie przez kierującego znajdującego się na tym pojeździe, który jest wyposażony w napęd elektryczny oraz oświetlenie, a jego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 25 km/h.

Spod wyżej wymienionych przepisów wyłączone są elektryczne wózki inwalidzkie. Jeśli jednak zdecydujemy się jechać innym pojazdem elektrycznym, który nie spełnia wymogów technicznych zapisanych w przepisach, wtedy możemy otrzymać nawet 5 tysięcy złotych grzywny. Nie znamy jeszcze daty wejścia w życie nowych przepisów.

 



Autor: Konrad Lubaszewski

Komentarze
Czytaj jeszcze: