Rafał Brzozowski w „Jaka to melodia”
W minionych miesiącach w najpopularniejszych programach Telewizji Polskiej, również tych rozrywkowych, wiele się zmieniło. Nowi prowadzący pojawili się w „Pytaniu na śniadanie” czy „Va banque”, od dawna spekuluje się także na temat wymiany gospodarzy „Tak to leciało”, „Koła fortuny” czy „Jaka to melodia”. Ten ostatni format od 2019 roku prowadzi Rafał Brzozowski. Na początku roku media zaczęły donosić o możliwości powrotu Roberta Janowskiego, który był twarzą teleturnieju w latach 1997-2018, ostatnio zaś pojawiał się w Polsacie w roli jurora w „Twoja twarz brzmi znajomo”.
Według niektórych medialnych przekazów Janowski miał już nawet podpisać umowę z TVP i być gotowy, by zaraz wejść na plan. Ostatnio, gdy plotki wróciły, przyznał, że „coś jest na rzeczy”. W imieniu prezentera głos zabrała też jego żona i menadżerka Monika Janowska. Ta zaprzeczyła, by jakiekolwiek decyzje już zapadły.
Nie ma umowy, nie ma tematu. Są prowadzone rozmowy w TVP w związku z różnymi projektami. Dobrze jest wreszcie pogadać z profesjonalistami w Telewizji Polskiej. Jeśli coś się wydarzy, będę informować
– powiedziała Plejadzie.
Rafał Brzozowski dziękuje widzom
Rafał Brzozowski dotąd stronił od komentowania jakichkolwiek wieści na temat „Jaka to melodia”. Produkcja teleturnieju natomiast nadal chętnie wrzuca do sieci jego zdjęcia czy występy z ostatnich odcinków. 8 czerwca, w dniu jego urodzin, opublikowano kolejny tego typu wpis – tym razem z publicznymi życzeniami.
Życzymy dużo zdrowia, szczęścia, miłości oraz nowych, wspaniałych hitów, na które wszyscy czekamy
– zwrócono się bezpośrednio do Brzozowskiego, pytając fanów, czy „dołączą się do życzeń”.
Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Komentarze posypały się błyskawicznie. Świeżo upieczony 43-latek nie pozostawił ich bez odpowiedzi i po raz pierwszy od dawna odezwał się do widzów „Jaka to melodia” spoza anteny.
Dziękuję! Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dziękuję za pamięć i życzenia
– napisał pod postem na profilu „Jaka to melodia” na Instagramie.
Autor: Maria Staroń