Jakiś czas temu w sieci pojawiły się informacje, jakoby Jarosław Bieniuk blokował premierę filmu „Gwiazda”, który ma być biografią jego zmarłej partnerki. Sam zainteresowany zaprzeczył tym doniesieniom, jednak nie daje się nie zauważyć, że jako jedyny z bliskich Anny Przybylskiej nie angażuje się w wydarzenia promujące wydaną niedawno biografię aktorki. Na premierze wydawnictwa pojawiła się cała jej rodzina – mama Krystyna i siostra Agnieszka, a także przyjaciele – Katarzyna Bujakiewicz, Andrzej Piaseczny czy menadżerka Małgorzata Rudowska. Zabrakło tylko Bieniuka.
Autorzy biografii „Ania” przyznają, że ojciec dzieci Przybylskiej był jedyną osobą, która odmówiła współpracy przy książce. W biografii nie znajdziemy ani jednej jego wypowiedzi. „Powiedział, że to dla niego wciąż zbyt bolesne i uszanowaliśmy to” – mówi dziennikarz Maciej Drzewicki. Mama zmarłej aktorki wyznała, że sprezentowała Bieniukowi, a także całej trójce jego dzieci, biografię Anny ze specjalną dedykacją. Krystyna Przybylska nie wie jednak, czy partner jej córki ją przeczytał. To ta wypowiedź wzbudziła wiele domysłów. Bieniuk wciąż jednak może liczyć na pomoc babci jego dzieci.
Przypomnijmy, że Jarosław Bieniuk jest obecnie w związku z Martyną Gliwińską. Ta w rocznicę śmierci Anny Przybylskiej zamieściła w sieci poruszający wpis. „Trzy lata temu świat twoich najbliższych wywrócił się do góry nogami...” – napisała na Instagramie, zwracając się do Anny Przybylskiej – „Twoje trzy kopie codziennie zaszczepiają cząstkę ciebie w ludziach, których spotykają. Nie ma cię, ale dzięki najukochańszym dzieciakom wciąż jesteś. Zawsze mi obca, a jednak bliska. Żałuje, że nie możemy sobie po prostu pogadać… Odpoczywaj”.