"Chłopaki do wzięcia" to program, który przedstawia kawalerów poszukujących kobiet, z którymi spędziliby resztę życia. Niektórzy mężczyźni jednak bardzo zagubili się w swoim życiu i zaczęli się uciekać się do alkoholu, by zapomnieć o swoich miłosnych rozterkach. Tak było w przypadku jednego uczestnika, któremu grozi kara pozbawienia wolności za swój czyn po pijaku.
Jak donosi "Gazeta Wyborcza" 29-letni Łukasz próbował zgwałcić własną babcię. "Mężczyzna tamtego dnia pracował z kolegą i razem wypili litr wódki. Po robocie poszedł do domu babci, która na obiad przygotowała mu gołąbki. W pewnej chwili wnuk wszczął awanturę i usiłował babcię wykorzystać seksualnie. Bił pokrzywdzoną, uderzał jej głową o ścianę, podduszał, siłą zdarł ubranie, przewrócił. Nie krył swoich zamiarów o podłożu seksualnym" – czytamy.
Na rozprawie sądowej okazało się, że Łukasz w ogóle nie pamiętał zdarzenia. Za usiłowanie gwałtu na swojej babci mężczyzna został skazany na trzy lata pozbawienia wolności.
Autor: Katarzyna Dorda