Jennifer Aniston łzy same popłynęły. Nie umiała powstrzymać płaczu

Jennifer Aniston przez lata wcielała się w postać Rachel Green w sitcomie "Przyjaciele". Produkcja dawno już się zakończyła, ale aktorka wciąż dostaje o nią pytania. Podczas jednego z wywiadów gwiazda nie wytrzymała. Łzy same jej popłynęły!

Featureflash Photo Agency/Shutterstock

"Przyjaciele": sitcom, który skradł serca widzów

Serial „Przyjaciele” emitowany był od 1994 roku. Widzowie śledzili losy przyjaciół: Rachel Green (Jennifer Aniston), Moniki Geller (Courtney Cox), Phoebe Buffay (Lisa Kudrow), Joeya Tribbianiego (Matt LeBlanc), Chandlera Binga (Matthew Perry) oraz Rossa Gellera (David Schwimmer). A wszystko zaczęło się, gdy Rachel wbiegła do kawiarni Central Perk w sukni ślubnej tuż po tym, jak uciekła sprzed ołtarza!

Sitcom emitowany był w ponad 100 krajach. W Polsce widzowie mogli go zobaczyć po raz pierwszy na antenie Canal+. Obecnie wszystkie odcinki są dostępne na platformie streamingowej Max.

Jennifer Aniston popłakała się podczas wywiadu

Matthew Perry, który wcielał się w postać Chandlera Binga, zmarł 28 października 2023 roku. Aktorzy występujący w serialu „Friends” bardzo się zżyli i pozostawali w bliskich relacjach po zakończeniu emisji. Informacja o śmierci jednego z ich przyjaciół bardzo nimi wstrząsnęła.

Ostatnio Jennifer Aniston udzieliła wywiadu dla Variety. W tym roku mija 20 lat od wyemitowania ostatniego odcinka „Przyjaciół”. W związku z tym oraz śmiercią Matthew Perry’ego, aktorka została zapytana, jak to jest teraz oglądać serial. To sprawiło, że w jej oczach pojawiły się łzy. Nie umiała powtrzymać płaczu

O Boże, nie doprowadzaj mnie do płaczu. (...) Przepraszam, właśnie zaczęłam myśleć o…

Autor: Natalia Zoń

Komentarze
Czytaj jeszcze: