Jerzy Stuhr w szpitalu. Oświadczenie rodziny
Jerzy Stuhr – wybitny aktor teatralny i filmowy – trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie w niedzielny wieczór. Sama placówka nie informuje o jego stanie zdrowia, ale – jak podaje TVN24, rodzina przesłała we wtorek do Polskiej Agencji Prasowej oświadczenie, w którym przekazała najnowsze informacje w sprawie stanu zdrowia aktora.
Sytuacja jest trudna, ale pacjent szybko wraca do formy. Najbliższe dni okażą się kluczowe, zatem prosimy o dobre myśli i o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym momencie.
Według licznych informacji pojawiających się w mediach Jerzy Stuhr trafił do krakowskiego szpitala w niedzielę wieczorem. W czasie pandemii artysta przebywał w swoim domku na wsi i właśnie tam źle się poczuł. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną nagłego pogorszenia się stanu zdrowia.
Jerzy Stuhr – kto to?
Jerzy Stuhr to 73-letni aktor teatralny i filmowy, reżyser oraz pedagog. Znamy go z ról m.in. w "Seksmisji", "Kilerze", "Kingsajzie" czy "Amatorze". Artysta ma także niebywały talent dubbingowy. Od tej strony dał się poznać w świetnym "Shreku", gdzie jego głosem mówił Osioł, jeden z głównych bohaterów. Jako reżyser znany jest z takich produkcji jak "Spis cudzołożnic", "Obywatel", "Pogoda na jutro" i "Historie miłosne". Za ten ostatni film otrzymał dwie nagrody na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji i był nominowany do Europejskiej Nagrody Filmowej. W życiu prywatnym w 2011 roku zmagał się z rakiem krtani. Udało mu się pokonać chorobę, a od tamtej pory aktor jeszcze bardziej angażuje się w pomoc pacjentom onkologicznym. W czasie pandemii Jerzy Stuhr przygotowywał się do planowanego powrotu do teatru.
Autor: Sabina Obajtek