Gerard Pique i Shakira rozstali się
13 lat – dokładnie tak długo trwał związek popularnej wokalistki Shakiry i byłego już obrońcy FC Barcelony, Gerarda Pique. Związek, który był uważany za jeden z najbardziej zgodnych w świecie szołbiznesu, rozpadł się. Mężczyzna miał dopuścić się zdrady, a media przez długi czas próbowały dowiedzieć się z kim – tym bardziej, że Pique zdawał się nadal utrzymywać z nią kontakt. Szybko potwierdziło się, że piłkarz tworzy z kobietą nowy związek. Clara Chia, bo tak się nazywa, została wystawiona na ogromną krytykę. Właśnie dlatego Gerard początkowo nie zdradzał szczegółów dotyczących swojej partnerki. Teraz zdecydował się jednak otwarcie opowiedzieć o tej relacji. Użył jednak dość nietypowych słów.
"Jestem marionetką"
10 lutego Gerard Pique pojawił się na streamie federacji piłkarskiej King's League. Uwagę zebranych przykuła jednak nietypowa stylizacja piłkarza, czyli workowaty strój w kolorze ecru. Było kwestią czasu, zanim ktoś zapytał o taką zmianę wizerunkową. Dokładniej – czy zaczął interesować się modą i bieżącymi trendami. Właśnie wtedy Pique uchylił rąbka tajemnicy na temat relacji, która łączy go z Clarą Chią. Odpowiedział:
Nie, prawda jest taka, że idę z moją dziewczyną do sklepu i ona mi to kupuje. Jestem marionetką.
Mimo dość mocnych słów, Pique wypowiedział je w żartobliwym tonie i zapewne nie miał na myśli niczego złego.
Autor: Hubert Drabik