Samolot zawrócił na lotnisko Chopina
Po niespełna godzinie od startu i po pierwszym zwrocie pojawiła się usterka, która przesądziła o decyzji pilota – informuje RMF24. Maszyna, wykonująca rejs z Warszawy do Los Angeles, ostatecznie wróciła do stolicy i lądowała w asyście służb lotniskowych. Lądowanie dreamlinera przebiegło pomyślnie. Przewoźnik zapewnił o przygotowaniu zastępczego samolotu, który miał umożliwić pasażerom dalszą podróż. Wśród nich znalazła się znana polska modelka Joanna Krupa.
Joanna Krupa: "Wylądowaliśmy szczęśliwie, jesteśmy z powrotem w Warszawie"
Celebrytka opowiedziała o zdarzeniu na swoim Instagramie. Jeszcze kilka godzin wcześniej informowała o powrocie z Polski do LA. Razem z siostrą Martą Krupą czekały na start na terenie portu. Krupa relacjonowała wszystko na profilu w mediach społecznościowych. Po godzinie od wylotu modelka przyznała, że ze względu na problemy techniczne podjęto decyzję o lądowaniu. Podkreśla, że najważniejsze jest bezpieczeństwo, a zarówno załoga, jak i pasażerowie zachowali spokój.
Kochani, niestety musimy wylądować z powrotem w Warszawie, jest jakaś techniczna sytuacja. […] Mieliśmy awarię w samolocie, ale wszystko jest dobrze. Wylądowaliśmy szczęśliwie, jesteśmy z powrotem w Warszawie – słyszymy na krótkim nagraniu.
Prowadząca cieszącego się dużą popularnością programu telewizyjnego pt. „Top Model” zaznacza, że na pokładzie nie ulegano panice: "Wszyscy stewardzi i stewardessy zachowali się z klasą. Brawo dla nich. Czuliśmy się bezpiecznie. Nie było paniki, był spokój". Krupa przyznaje jednak, że nie może doczekać się już wizyty w domu oraz czasu spędzonego razem ze swoją małą córką Ashą. Na InstaStories pojawiło się zdjęcie dziewczynki opatrzone krótkim podpisem: „Nie mogę się doczekać, aż zobaczę mojego Aniołka”.
Modelka i jej siostra przyleciały do Polski pomagać innym
Przez kilka dni miała okazję się za nią stęsknić. Razem z siostrą przyleciała do Polski pomagać innym. Celebrytka wielokrotnie udowadniała, że losy ludzi, jak i ich mniejszych przyjaciół nie są jej obojętne. Krupa namawia do zaangażowania także swoich obserwatorów.
Kochani, pamiętajcie, trzeba pomagać. Obojętnie, jaka jest sytuacja w życiu. Każdy człowiek i każde zwierzę potrzebuje pomocy, czy to w czasie wojny, czy ogólnie codziennie. Miejcie to w sercu. Jestem taka dumna z Polaków, że tak pomagacie i robicie wszystko, co możecie – podkreśla.
Autor: Małgorzata Durmaj