Troskliwa mama
Joanna Opozda została mamą w lutym tego roku. Na świat przyszedł syn jej oraz Antoniego Królikowskiego - Vincent. Ostatnie miesiące nie były jednak łatwe dla młodej mamy. Z ojcem dziecka rozstała się tuż przed narodzinami pierworodnego. Joanna musiała zmagać się z medialnym szumem wokół jej życia prywatnego, co było dla niej bardzo wymagające. Teraz wychowuje synka sama. Jednak wygląda na to, że radzi sobie bardzo dobrze! Na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 650 tysięcy użytkowników, często dzieli się z fanami relacjami z życia młodej mamy.
Gwiazda bardzo dba o prywatność swojej rodziny i praktycznie nie pokazuje twarzy chłopca w Internecie. Na wszystkich publikowanych do tej pory zdjęciach twarz Vincenta była zasłonięta. Jednak tym razem Asia zrobiła wyjątek...
Podobny do mamy?
Jakiś czas temu Joanna zamieściła w swojej wirtualnej galerii całkiem nowe zdjęcie. Aktorka w domowym wydaniu uśmiecha się do obiektywu. Na rękach trzyma Vincenta, który w ciągu ostatnich kilku miesięcy urósł jak na drożdżach. Chłopiec z ciekawością zerka w aparat. Tym razem jego mama zasłoniła tylko kawałek jego twarzy. Dzięki temu możemy zauważyć, że chłopiec ma piękne ogromne oczy po mamie i pełne usta.
Kolejna nieprzespana noc za nami. Mój kochany synek - podpisano zdjęcie.
Pomimo zmęczenia zarówno mama, jak i syn, wyglądają na szczęśliwych. Fani od razu zwrócili uwagę na podobieństwo obojga.
Usteczka po mamusi!;
Piękny! Cała Ty;
Ale piękny chłopiec, chyba podobny do mamy;
Wielkie oczy po mamie!;
Czysta mamusia;
Cudnie!
- pisali zachwyceni internauci.
Trzeba przyznać fanom rację. Vincent to prawdziwa skóra zdjęta z mamy!
Autor: Iga Chmielewska