Joanna z „Rolnik szuka żony” poprosiła internautów o pomoc. Po pożarze straty są ogromne

Joanna Osypowicz z programu „Rolnik szuka żony” opisała na Instagramie smutną historię, jednocześnie zwracając się do internautów z prośbą o pomoc. Po pożarze straty są ogromne.

Joanna i Kamil Osypowiczowie. Fot. AKPA

Joanna i Kamil z „Rolnik szuka żony” razem po programie

Joanna i Kamil Osypowiczowie zyskali sympatię widzów programu „Rolnik szuka żony”. Uczestnicy randkowego show TVP pojawili się w 8. sezonie, a odbiorcy mocno trzymali kciuki za rozwój tej relacji. O tym, że ich działanie nie poszło na marne, świadczyć mogą dalsze losy wspomnianej pary. W finale edycji Kamil oświadczył się ukochanej i został przyjęty. Zakochani wzięli ślub we wrześniu 2023 roku. Gościem honorowym na uroczystości była córka Asi i Kamila: Antosia. Dziewczynka przyszła na świat w październiku 2022 roku.

Państwo Osypowiczowie od czasu do czasu pojawiają się w TV. Tak było w przypadku nagrań do świątecznego odcinka „Rolnika…”. Częściej pokazują się w mediach społecznościowych, gdzie utrzymują kontakt z internautami. To właśnie tam w ostatnim czasie Joanna Osypowicz podzieliła się smutną historią, jednocześnie prosząc o pomoc.

Joanna z „Rolnik szuka żony 8” apeluje o pomoc 

Joanna z 8. edycji „RszŻ” na instagramowych relacjach opowiedziała o tragedii, jaka dotknęła pewną rodzinę.

Dzisiaj odzywam się do was z dość smutną sprawą. Odezwała się do mnie Weronika – jest moją rodziną. Kwestia wygląda tak, że kamienica rodziców jej koleżanki spłonęła. Dzięki Bogu, że nie stała się tragedia, bo została ona podpalona w nocy, kiedy wszyscy spali. Dzięki psu, który obudził rodziców Kingi, rodzice uciekli tak samo, jak inni mieszkańcy. Teraz zbieramy pieniążki na odbudowę tej kamienicy, żeby też ci rodzice mogli tam wrócić i mieli gdzie mieszkać (…).

Żona Kamila, zachęcając do pomocy, udostępniła szczegółowy komunikat opublikowany przez córkę pogorzelców. Wynika z niego, iż do pożaru doszło pod koniec grudnia zeszłego roku. Zniszczenia są ogromne:

(…) Spłonęła doszczętnie cała klatka schodowa, korytarz na parterze oraz na piętrze, wszystkie instalacje (prąd, woda, gaz). Ogień był na tyle silny, że pochłonął też dach (…). Szczęście w nieszczęściu, że każdy mieszkaniec opuścił mieszkanie na czas (…). Jak się niestety okazało, nie był to przypadek. Nasza kamienica została podpalona. Sprawcami byli dwaj mężczyźni (…).

Adres internetowej zbiórki został udostępniony przez uczestniczkę „RszŻ 8” na Instagramie.

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: